Policja dozbraja oddziały prewencji. Przygotowania na wypadek demonstracji?
Ponad 30 milionów złotych zamierza wydać policja w najbliższym czasie na dozbrojenie oddziałów prewencji. Służą one do pilnowania porządku w trakcie dużych zgromadzeń ludzi i imprez masowych.
Policja kupuje sprzęt za miliony złotych
Komenda Główna Policji zamierza wydać 30 mln zł głównie na sprzęt wykorzystywany przez policjantów w czasie demonstracji. Jak podaje radio RMF FM, za ponad 16,5 mln policja chce kupić specjalistyczne pojazdy wyposażone w armatki wodne.
Znacznie mniejszą sumę, 2 mln zł, KGP planuje wydać na ręczne i plecakowe miotacze pieprzu, zapasy mieszanki pieprzowej i granatniki jednostrzałowe. Oprócz tego odziały prewencji mają zostać wyposażone w nowy sprzęt ochrony indywidualnej policjantów: kaski za 5 mln zł, maski przeciwgazowe za 2,5 mln zł, natomiast nowe tarcze to koszt ponad 1,5 mln zł.
Policja się zbroi na wypadek masowych demonstracji?
Zakupy te mają zostać zrealizowane jeszcze w do końca czerwca. Pytany przez dziennikarzy RMF FM rzecznik KGP zaprzeczył, że te pilne zakupy mają związek z zaplanowanymi niedługo wyborami prezydenckimi 2020 r. Stwierdził on, że nie ma w tym nic nadzwyczajnego i jest to planowana wymiana i modernizacja tego sprzętu, który policjami używają od 2017 r.
Ostatni raz odziały prewencji policji zostały użyte na większą skalę podczas warszawskich protestów przedsiębiorców, które miały miejsce w maju i czerwcu br. Doszło wtedy do starć demonstrantów w policjantami. Niektórym w demonstrantów postawiono zarzuty czynnej napaści na funkcjonariuszy. Jedną z tych osób jest Paweł Tanajno, kandydat na prezydenta w wyborach 2020 r.