Policja? Dostałem zlecenie, mam zabić 2 osoby...
W poniedziałek ok. godz. 21.55 pewien 50-letni mieszkaniec Siedlec zadzwonił na policję i powiadomił, że otrzymał zlecenie zabicia dwóch osób, po czym się rozłączył.
Mężczyzna nie przedstawił się dyżurnemu komendy. Powiedział jedynie, że ma zamiar dokonać zabójstwa.
Niespełna 30 minut później policjanci ustalili tożsamość dzwoniącego. Okazał się nim 50-letni mieszkaniec Siedlec, który był pod wpływem alkoholu. Cała sytuacja okazała się głupim żartem.
Dowcipniś za bezmyślne poczucie humoru odpowie przed sądem.
NaSygnale.pl: Czy ojciec Madzi powiedział całą prawdę?