W takich warunkach żyły małe dzieci. Szokujące ustalenia policji
Roczny niemowlak z Oświęcimia w województwie małopolskim trafił na obserwację do szpitala, a jego 8-letni brat został umieszczony w pieczy zastępczej. Rodzice są podejrzani o znęcanie się nad dziećmi przez zaniedbanie.
W piątek (12 września) po południu operator numeru alarmowego 112 otrzymał zgłoszenie do jednego z oświęcimskich mieszkań. Chodziło o problemy z oddychaniem u rocznego dziecka.
Chore dzieci w skandalicznych warunkach
Skierowani na miejsce policjanci i ratownicy zastali w mieszkaniu 37-letniego mężczyznę, jego sąsiadkę, która wezwała służby, oraz dwoje małych dzieci: roczne niemowlę z gorączką i 8-latka z autyzmem.
- W wynajmowanym od kilku miesięcy mieszkaniu panował brud i bałagan. W każdym z pomieszczeń znajdowały się porozrzucane ubrania i śmieci. W kuchni na zlewie i w lodówce znajdowało się spleśniałe jedzenie oraz resztki papierosów. W brudnej łazience nie było wody oraz podstawowych kosmetyków do pielęgnacji dzieci - wylicza rzecznik policji w Oświęcimiu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prawo jazdy dla 17-latka. Jest reakcja polityka Polski 2050
Okazało się, że 37-letni ojciec starszego z dzieci jest poszukiwany przez Prokuraturę Rejonową w Cieszynie do ustalenia miejsca pobytu. Mężczyzna przekazał, że jego konkubiny, a matki dzieci, nie ma w domu od trzech dni. Po kilkudziesięciu minutach 31-latka zjawiła się jednak w mieszkaniu.
Pogotowie zabrało dzieci do szpitala. - Lekarze podczas badania niemowlaka ujawnili, że oprócz gorączki na ciele posiada zasinienia nieznanego pochodzenia, ślady ukąszeń przez insekty, a także jest brudny i odparzony. Podobnie jak 8-latek, który również był zaniedbany i wymagał szczególnej opieki oraz rehabilitacji - dodaje rzeczniczka komendy policji.
Decyzją sądu młodsze z dzieci do czasu zakończenia diagnostyki i leczenia pozostało w szpitalu, natomiast 8-latek został umieszczony w placówce opiekuńczo-wychowawczej.
W związku z podejrzeniem znęcania nad dziećmi poprzez zaniedbanie, wobec rodziców wszczęte zostało postępowanie karne. Parze grozi do 5 lat pozbawienia wolności.