Polak nie był Kubą Rozpruwaczem?

Brutalnie mordował w okolicach Whitechapel w Londynie. Policja przesłuchała ponad 2000 osób, kilkaset nazwisk znalazło się na liście podejrzanych. 80 mężczyzn zatrzymano, ale tożsamości mordercy nie udało się ustalić. We wrześniu 2014 r. brytyjska prasa ogłosiła: Kuba Rozpruwacz był Polakiem! Zdaniem części naukowców w badaniach DNA popełniono błędy i to nie polski imigrant Aaron Koźmiński jest odpowiedzią na pytania sprzed 120 lat.

Kuba Rozpruwacz jednak nie był Polakiem?
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | UPPA

"Polak mordercą!"

Dowodem na ustalenie tożsamości mordercy miały być ślady na szalu Catharine Eddowes - jednej z ofiar Kuby Rozpruwacza. Szal miał zabrać z miejsca zbrodni sierżant Amos Simpson, który podarował go później żonie. Ona jednak nie chciała go nosić. Szal był bowiem poplamiony krwią zamordowanej. W 2007 r. szal trafia na aukcję. Kupuje go, zainteresowany rozwiązaniem zagadki z XIX wieku, biznesmen Russell Edwards.

Następnie szal bada dr. Jari Louhelainen - biolog molekularny z Uniwersytetu Johna Mooresa w Liverpool. Naukowiec pobiera próbki DNA dwóch osób. Następnie pobiera materiał od potomków zamordowanej oraz rodziny - będącego na liście podejrzanych - polskiego Żyda Aarona Koźmińskiego.

Wyniki dalszych badań miały potwierdzić, że materiał genetyczny pobrany z szala zgadza się z materiałem pobranym od rodzin ofiary i pochodzącego z Polski mężczyzny.

Russell Edwards, który wcześniej zakupił szal na aukcji w Bury St Edmunds, ogłasza światu wyniki badań, a całość opisuje książce zatytułowanej "Naming Jack the Ripper". Książka ukazuje się we wrześniu 2014 r.

Błąd w badaniach?

Część naukowców uważa jednak, że identyfikacja śladów ofiary prawdopodobnie została przeprowadzona błędnie.

Doktor Louhelainen wyizolował niekompletne fragmenty mitochondrialnego DNA. Następnie starał się je dopasować do DNA potomka Catherine Eddowes. W jednym z fragmentów odkrył sekwencję DNA, która jego zdaniem pasowała i jest niezwykle rzadka w populacji.

Ich zdaniem dr. Louhelainen popełnił jednak błąd przy definiowaniu właśnie mutacji. Mutacja ma nazywać się 315.5C, a nie jak określił Louhelainen 314.4C.

Jaki ma to wpływ na wyniki badań? Wariant 314.4C występuje wśród Europejczyków bardzo rzadko. Wariant ten dawał więc solidny argument, że materiał pobrany z szala bezsprzecznie udowadnia tezę, że szal należał do ofiary.

Wariant 315.5C występuje z kolei u ponad 90 proc. Europejczyków.

Skąd wziął się błąd? Prawdopodobnie ze źle postawionego przecinka... W ten sposób dalsze analizy przeprowadzone przez naukowca nie są wiarygodne.

Wydawca książki oświadczył, że sprawdzi błędy, o których istnieniu alarmują uczeni. Autor książki, w której to Aaron Koźmiński jest brutalnym mordercą, stanowczo broni swoich tez. Publicznie wątpliwości, co do przeprowadzonych badań przedstawił do tej pory m.in. profesor Alec Jeffreys,ojciec metody genetycznego odcisku palca. - Koźmiński był podejrzewany o bycie mordercą (...) Jednak przedstawione badania, które mają być dowodem tej tezy wymagają dalszych prac. Pojawiają się pytania, co do precyzji przeprowadzonych badań - skomentował Jeffreys. - Jeśli rzeczywiście częstość nie wynosi 1 do 290 000, a odnosi się do ponad 90 proc. Europejczyków to nie ma wiarygodnej relacji biologicznej między badanym DNA a potomkiem zamordowanej Eddowes - dodaje.

Wybrane dla Ciebie
Wypadek przy Galerii Mokotów. Ciężarówka uderzyła w autobus ZTM
Wypadek przy Galerii Mokotów. Ciężarówka uderzyła w autobus ZTM
Zabrali małe dziecko na Rysy. Przewodnik o szczegółach akcji
Zabrali małe dziecko na Rysy. Przewodnik o szczegółach akcji
Pies zaatakował dziecko w lesie. Chłopiec jest w szpitalu
Pies zaatakował dziecko w lesie. Chłopiec jest w szpitalu
Pociągi staną na godzinę przez zmianę czasu. Podano listę
Pociągi staną na godzinę przez zmianę czasu. Podano listę
Trump ostrzega Izrael. "Straci poparcie"
Trump ostrzega Izrael. "Straci poparcie"
Ceny kawy biją rekordy. Będzie jeszcze drożej
Ceny kawy biją rekordy. Będzie jeszcze drożej
Córka Tuska podsłuchana. Premier oskarża
Córka Tuska podsłuchana. Premier oskarża
Niewyjaśniona śmierć dziewczynki z Kołobrzegu. Są wyniki sekcji
Niewyjaśniona śmierć dziewczynki z Kołobrzegu. Są wyniki sekcji
Nawrocki o sędziach: nie rozliczyli się całościowo z przeszłością
Nawrocki o sędziach: nie rozliczyli się całościowo z przeszłością
Wypadek w Łodzi. Najpierw kierowca autobusu stracił przytomność
Wypadek w Łodzi. Najpierw kierowca autobusu stracił przytomność
Burza po śmierci 6-miesięcznego Gabriela. Przeciwnicy szczepień apelują do prezydenta
Burza po śmierci 6-miesięcznego Gabriela. Przeciwnicy szczepień apelują do prezydenta
Sarkozy otrzymuje groźby. Współwięźniowie się buntują
Sarkozy otrzymuje groźby. Współwięźniowie się buntują