Polacy z szansą na odszkodowanie po atakach na WTC. Nawet 1,5 miliona dolarów
Dzięki najnowszym zmianom w ramach funduszu odszkodowawczego, Polacy, którzy pracowali bądź znajdowali się w rejonie zawalonych wież WTC po atakach z 11 września 2001 roku, mogą liczyć na odszkodowanie. Amerykański fundusz odszkodowawczy działa teraz na korzyść ofiar.
Skąd takie decyzje? Po ataku terrorystycznym z 11 września 2001 roku osoby, które pracowały wśród zgliszczy wież World Trade Center, miały nie zostać poinformowane o niebezpiecznych substancjach w powietrzu.
Stany Zjednoczone. Atak na WTC i odszkodowania
Jak informuje onet.pl, praca w toksycznym środowisku przyczyniła się do rozwoju chorób nowotworowych, gastrycznych i układu oddechowego. Właśnie to stanowi warunek skutecznej walki o odszkodowanie.
I to dość wysokich, ponieważ dzięki podpisanej przez prezydenta Donalda Trumpa ustawie „Nigdy nie zapomnij o bohaterach: James Zadroga, Ray Pfeifer i Luis Alvarez”, termin wypłacania odszkodowań dla poszkodowanych w wyniku ataków został wydłużony do 2092 roku. Kwota przeznaczona na ten cel wynosi 10 miliardów dolarów.
Zobacz też: Nieobecny Jarosław Kaczyński. "To źle się skończy dla PiS"
Stany Zjednoczone. Atak na WTC. Dla kogo odszkodowania?
Podpisana przez Trumpa ustawa zapewnia odszkodowania oraz bezterminową opiekę medyczną tym osobom, które między 11 września 2001 roku a 30 maja 2002 roku pracowały lub przebywały w miejscach zamachów, między innymi na Dolnym Manhattanie.
- Z tych środków korzystać będą między innymi robotnicy, którzy pracowali przy oczyszczaniu skutków ataku i zachorowali, wdychając toksyczne substancje występujące wówczas w tej strefie – tłumaczy w rozmowie z Onetem mecenas Andrew Kaminski, mieszkający w Nowym Jorku amerykański prawnik polskiego pochodzenia, który pomaga w uzyskaniu odszkodowań.
Zgodnie z nowymi wytycznymi, fundusz działa bardziej na korzyść ofiar. Wszystkie spóźnione oraz odrzucone roszczenia zostaną przeanalizowane raz jeszcze. Muszą spełnić jeden warunek. Konieczna jest ich ponowna rejestracja w ciągu dwóch lat od 29 lipca 2019 roku. Wtedy fundusz został zatwierdzony na stale.
Te same wytyczne, obowiązują dla roszczeń, które zostaną złożone do 29 lipca 2021 roku. Takie wnioski zostaną uznane za złożone w terminie. Wspomniane regulacje będą obowiązywały z mocą wsteczną dla wszystkich roszczeń.
- To odpowiedź na obawy wnioskodawców, którzy nie dotrzymali wcześniejszych terminów (datą graniczną był 2020 r.), ponieważ nie wiedzieli o istnieniu Funduszu VCF lub nie mieli w ogóle pojęcia, że mogą starać się o odszkodowanie. Być może nie byli również świadomi, że ich stan zdrowia lub śmierć bliskiej osoby były związane z przebywaniem w strefie skażonej po atakach z 11 września 2001 roku - tłumaczy mecenas Kaminski.
Jak dodaje, teraz szanse na uzyskanie odszkodowania mają również te osoby, które nie zdawały sobie sprawy z takiej możliwości. To samo dotyczy tych poszkodowanych, którzy nie złożyli wniosku we wcześniejszym terminie.
Atak na WTC. Nawet 5 tys. poszkodowanych Polaków
Z danych funduszu wynika, że wśród poszkodowanych i uprawnionych do złożenia wniosku o odszkodowanie może być od 4 do 5 tysięcy obywateli Polski. Większość z nich wróciło do kraju i wciąż choruje, nie zdając sobie z tego sprawy. Wszystkich wniosków złożonych do funduszu jest na ten moment około 40 tysięcy.
Na jakie sumy mogą liczyć poszkodowani? W przypadku chorób układu oddechowego i pokarmowego mówimy nawet o 90 tys. dolarów. W przypadku nowotworów – nawet do 250 tysięcy. W przypadku śmierci poszkodowanej osoby, spadkobiercy otrzymują kolejne 250 tys. dolarów.
Gdy osoba poszkodowany była w związku małżeńskim, jej partner otrzymuje dodatkowo 100 tys. dolarów, a każde dziecko kolejne 100 tysięcy.
Dodatkowe środki może też uzyskać osoba, która musiała przerwać pracę w związku z chorobą, a nie ukończyła wieku 65 lat. - Zakładając, że ktoś w wieku 50 lat zachorował na raka i nie mógł z tego powodu pracować, a zarabiał 50 tys. dolarów rocznie, to może liczyć na rekompensatę w wysokości 15 lat utraconych zarobków - mówi Kaminski.
Jak informuje Onet, pierwsze osoby poszkodowane już się zgłosiły, a wypłat dla nich można spodziewać się w najbliższych tygodniach. Mowa jest o łącznej kwocie nawet 1,5 mln dolarów
Źródło: Onet.pl
Ciebie również może dotyczyć to odszkodowanie? Daj znać na dziejesie.wp.pl. Czekamy na zgłoszenia!