Poświąteczny recykling
"Jedz, bo się zmarnuje" – kto tego nie słyszał w święta? No właśnie. Gessler punktuje, że wielu potraw nie powinno się przerabiać na kolejne dania. Warto też pamiętać, że część produktów źle zniesie długie „leżakowanie” w lodówce. - Większości dań nie należy przerabiać i lepiej też nie przechowywać ryb, gdyż są bardzo wrażliwe. Odpowiednio wcześnie możemy zrobić z karpia rybę faszerowaną lub rybę po grecku – ja dodaję do niego wtedy marchewkę, pietruszkę, pomidory, selera, bakłażana, cukinię i kolendrę. Pozostałe potrawy najlepiej zrobić możliwie późno i naprawdę uważać, żeby nie ugotować tego za dużo - mówi.