Pol: UP z SLD będą wspólnie poszukiwać trzeciego partnera
Marek Pol przewodniczący Unii Pracy wykluczył w czwartek w radiowych Sygnałach Dnia możliwość współpracy koalicji SLD-UP z Ligą Polskich Rodzin oraz ewentualne porozumienie z ugrupowaniem "Prawo i Sprawiedliwość".
W tej sytuacji - jak powiedział - pozostają trzy ugrupowania: Platforma Obywatelska, Samoobrona i PSL. Dodał: dziś rozpoczną się rozmowy, dowiemy się wszystkiego w szczerej męskiej rozmowie.
Pol poinformował, że UP z SLD wspólnie będą poszukiwać trzeciego partnera. Zdaniem Pola, zapewni on rządowi stabilne wsparcie w parlamencie.
Przewodniczący UP jest zdania, że rząd mniejszościowy może istnieć jedynie w przypadku, gdy będzie miał poparcie więcej niż 230 posłów. To nie może być rząd mniejszościowy, który przy każdym głosowaniu handluje głosami z opozycją - podkreślił.
Na pytanie o możliwość przeprowadzenia kolejnych wyborów - w razie braku porozumienia z kolejnym koalicjantem - Pol odpowiedział, że "wykluczyć tego polityk nigdy nie może". Dodał jednak, że po wstępnym zachłyśnięciu się wynikiem wyborów wszyscy otrzeźwieją i zostanie zbudowany stabilny rząd i stabilna większość w parlamencie, na które - jak dodał - "Polska zasługuje". (mk)