Trwa ładowanie...
d3wo4u3
20-07-2005 19:55

Pół miliona euro dla oddających się w ręce trybunału w Hadze

40 mln dinarów (0,5 mln euro)
zarezerwowały władze Serbii dla rodzin oskarżonych o zbrodnie
wojenne, którzy dobrowolnie oddali się w ręce trybunału w Hadze -
wyjaśniło Ministerstwo Finansów Serbii. Zastrzegło przy tym, że do tej pory żadna z rodzin nie zgłosiła
się po pomoc.

d3wo4u3
d3wo4u3

W poprzednim komunikacie, podpisanym przez ministra Mladjana Dinkicia, poinformowano, że 1 lutego rząd zatwierdził 40 mln dinarów pomocy dla samego generała Vladimira Lazarevicia, który dwa dni później poleciał do Hagi.

Oświadczenie to otrzymał Komitet Prawników na rzecz Praw Człowieka w odpowiedzi na pytanie o rządową pomoc dla oskarżonych o zbrodnie wojenne, które zadał na mocy ustawy o jawności informacji. Opublikowanie odpowiedzi wywołało żywe reakcje w kraju, gdzie przeciętna płaca wynosi 200 dolarów.

Informacja niejako potwierdzała plotki, że wojskowi oddający się w ręce trybunału haskiego otrzymują duże sumy pieniędzy. Taka kwota każdemu człowiekowi daje prawo do twierdzenia, że oddanie się trybunałowi stało się za pośrednictwem Ministerstwa Finansów intratnym interesem - skomentował poseł Meho Omerović z Partii Socjaldemokratycznej.

Ministerstwo szybko sprostowało swe poprzednie oświadczenie, twierdząc, że wkradł się do niego błąd techniczny. W nowym komunikacie podkreśliło, że suma 40 mln dinarów z rezerwy budżetowej przeznaczona jest dla wszystkich haskich oskarżonych, a nie tylko rodziny Lazarevicia, którego sprawa była jedynie pretekstem do podjęcia odpowiedniej uchwały. Do tej pory nie wypłacono na jej podstawie "nikomu ani jednego dinara" - zapewnił minister Dinkić.

d3wo4u3

Rzecznik rządu Serbii Srdjan Djurić zaznaczył, że informacje te wielokrotnie przekazywano do wiadomości publicznej. To nie jest żadna nowa wiadomość, żadne odkrycie. Do tej pory nie wypłacono żadnej pomocy, nie rozpatrywano żadnych wniosków o nią, bo nie napłynęły - powiedział.

Media natomiast zwróciły uwagę, że uchwała rządu jest sprzeczna z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego Serbii, który 15 kwietnia 2004 r. zawiesił wykonanie ustawy o pomocy haskim oskarżonym na czas oceny jej zgodności z konstytucją.

Trwająca 15 miesięcy procedura jeszcze się nie zakończyła, nie wiadomo więc, czy rodziny aresztowanych mają prawo do przewidzianych w uchwalonej 30 marca ustawie ulg: zwrotu kosztów obrony, odwiedzin, telefonów oraz wypłaty pensji lub emerytury.

Od października zeszłego roku w ręce trybunału haskiego oddało się dobrowolnie 14 wysokich rangą Serbów - z Serbii i z Bośni. Wywołało to pogłoski, że dostają oni wysokie odszkodowania dla rodzin - w zależności od rangi i znaczenia nadawanego oskarżonemu przez ONZ-owski trybunał. Pogłoski te podsycał fakt, że część Serbów bośniackich zdecydowała się na podróż do Hagi za pośrednictwem władz Serbii, a nie rodzinnej Republiki Serbskiej w Bośni.

d3wo4u3

Gen. Lazarević, oskarżony o zbrodnie popełnione podczas wojny w Kosowie w latach 1998-99, podjął decyzję o poddaniu się trybunałowi haskiemu po rozmowie z premierem Serbii Vojislavem Kosztunicą. Spotkanie zainicjował patriarcha serbskiej Cerkwi prawosławnej Pavle. Na pożegnanie Lazarevicia burmistrz Niszu wydał przyjęcie, na którym rodzinie generała podarował samochód. Decyzję Lazarevicia rząd wychwalał jako "czyn patriotyczny".

d3wo4u3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3wo4u3
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj