Burza śnieżna w Warszawie. Wiatr przewracał TIR‑y
Strefa wichur z burzami i opadami śniegu przechodzi z północy na południe Polski. W Warszawie nawałnica uderzyła przed godz. 10. Porywy wiatru były tak silne, że przewróciły ciężarówki.
Strefa z opadami śniegu i deszczu, ale również burzami, dotarła do Warszawy w poniedziałek rano. Biało zrobiło się w zaledwie kilka minut, a mieszkańcy mówią o pogodowym armagedonie.
Burza śnieżna w Warszawie. Wiatr przewracał TIR-y
Burzy towarzyszyły silne porywy wiatru. W bardzo krótkim okresie zmieniły się warunki jazdy na stołecznych ulicach.
"Na moście trasy S8 przewróciła się ciężarówka. W stronę Warszawy przejezdny pas ruchu. W Niegowie na pasie w kierunku Białegostoku auto uderzyło w bariery energochłonne" - przekazuje mazowiecka policja.
Na ul. Puławskiej w stronę Piaseczna doszło do dwóch wypadków - przekazali z kolei warszawscy strażacy. Wiatr przewrócił ciężarówkę, której naczepa zsunęła się na auto nauki jazdy.
W pobliżu miejsca pierwszego wypadku dostawczy bus wjechał w inną ciężarówkę, którą wichura przesunęła z kolei na inne pasy. W tej części Warszawy tworzą się ogromne korki.
Wiatr porwał również przęsło przy budowie stacji metra na Bemowie. Jeden z pracowników został ranny - przekazuje tvn24.pl.
Zarząd Oczyszczania Miasta poinformował, że w związku z warunkami pogodowymi o godz. 9.55 rozpoczęła się akcja służb oczyszczania miasta.
"Posypywarki działają na warszawskich mostach, wiaduktach i takich ulicach jak np. Dolna, Belwederska czy Spacerowa. To w sumie 230 kilometrów dróg" - napisano w komunikacie ZOM.
Uszkodzone auta w Mławie
W Płocku porywisty wiatr uszkodził w poniedziałek namiot, w którym działał punkt pobrań wymazów do testów na COVID-19. W Mławie wiatr zerwał część dachu przy zakładzie LG, który uszkodził kilka aut. W obu przypadkach nikt nie odniósł obrażeń.
Potężna wichura nad Polską
Front przechodzi z północy na południowy wschód. Ostrzeżenia IMGW dotyczą całego kraju, a służby informują o skutkach uderzenia wiatru, który w niektórych regionach w porywach osiąga prędkość ponad 100 km/h. Powalone drzewa zatarasowały drogi i uszkodziły sieć kolejową, m.in. w Trójmieście i w Wielkopolsce.
Zobacz też: Zdecydowana reakcja na wywiad z Kurskim