Spodziewany atak zimy w Polsce. Idą śnieżyce i ulewy

Na pograniczu dwóch pór roku będzie w najbliższych dniach również temperatura. Słupki rtęci będą się wahać wokół 0 st. C. Sprawi to, że spodziewane opady deszczu mogą być marznące, co może znacznie pogorszyć warunki na drogach i chodnikach. Większe przejaśnienia są spodziewane jedynie na południu kraju.

W poniedziałek najzimniej będzie na Suwalszczyźnie, gdzie słupki rtęci spadną do -1 st. C, a najcieplej na południowym-zachodzie. Tam temperatura w najcieplejszym momencie dnia może pokazać kilka kresek powyżej zera.

Noc z poniedziałku na wtorek będzie pochmurna w całym kraju. Tylko na krańcach południowych i południowo-wschodnich możliwe są niewielkie przejaśnienia. Na południu i zachodzie lokalnie mogą tworzyć się mgły ograniczające widzialność do 200 metrów.

Zobacz też: farmy wiatrowe w Polsce. Kiedy? "Sieć już w tej chwili jest zapchana, są problemy z łańcuchami dostaw"

Również nocą na przeważającym obszarze kraju prognozowane są opady deszczu i deszczu ze śniegiem. Temperatura minimalna wyniesie od minus dwóch stopni na północnym-wschodzie do plus czterech na południu i zachodzie. Wiatr będzie słaby, z kierunków południowych.

Jednak, jak wynika z najnowszej pogody długoterminowej na 16 dni przedstawionej przez portal dobrapogoda24.pl, czekają nas bardzo urozmaicone warunki atmosferyczne. "W trakcie drugiej dekady grudnia ma zrobić się chłodniej praktycznie w całym kraju i coraz częściej będzie padać śnieg. Możliwy będzie co najmniej kilkudniowy atak prawdziwej zimy i to na sporym obszarze Polski" - czytamy w opracowaniu.

- Świąteczny tydzień zapowiada się z dodatnimi temperaturami i raczej bez śniegu, a za to z deszczem - tak z kolei przewiduje rzecznik Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Grzegorz Walijewski.

Jak wyjaśnia, na razie meteorolodzy dysponują jedynie bardzo wstępnymi analizami modeli meteorologicznych Europejskiego Centrum Średnioterminowych Prognoz Pogody (ECMWF).

Zgodnie z modelem meteorologicznym w tygodniu, w którym przypadają Święta Bożego Narodzenia temperatura maksymalna w dzień ma wynosić od -1 st. C na Suwalszczyźnie i wschodniej części województwa warmińsko-mazurskiego, przez 0 st. C w centrum, a na zachodzie kraju od 2, a nawet 3 stopni na plusie.

Natomiast w nocy temperatura może spadać na północnym-wschodzie nawet do -6 st. C, w centrum do minus trzech, na zachodzie do minus jednego, a na Wybrzeżu do około zera stopni.

Model ECMWF pokazuje również, że w świątecznym tygodniu należy się spodziewać opadów nawet do 10 litrów na metr kwadratowy. - Niestety nie wiadomo jeszcze, kiedy ma padać, czy na początku tygodnia, czy później. Nie wiadomo również, czy będzie to w nocy, czy w dzień, bo jeżeli w nocy, to może być to śnieg, a jeżeli w dzień to deszcz - tłumaczy Walijewski.

Zaznacza, że "trzeba zdać sobie sprawę, że nawet, jeżeli w nocy spadnie śnieg, to i tak w dzień się nie utrzyma". Rzecznik IMGW przypomina, że są to wstępne analizy modeli i prognoza może się zmienić. - Więc proponuję, żeby się do nich nie przywiązywać - dodaje.

Przeczytaj też:

Potężna fala uderzyła w wycieczkowiec. Jedna osoba zginęła

Zatrważające. Pokazali zdjęcie z Tatr

Źródło: dobrapogoda24.pl/IMGW/PAP