Pogoda szaleje. Temperatura w styczniu pobiła rekordy
Nowe dane programu Copernicus nie pozostawiają złudzeń: styczeń 2020 r. był w Europie najcieplejszy w historii tych pomiarów. W północnej części kontynentu było to odczuwalne najbardziej.
Dane zaprezentowane przez ekspertów pracujących dla Europejskiej Agencji Kosmicznej i Komisji Europejskiej potwierdzają to, co każdy z nas w pierwszym miesiącu tego roku widział za oknem. Z zestawienia programu Copernicus wynika, że styczeń 2020 r. był cieplejszy na całym świecie o 0,03 st. C niż ten miesiąc cztery lata temu.
Biorąc pod uwagę pomiary w samej Europie, ta różnica wobec poprzedniego rekordu jest jeszcze większa. Pierwszy miesiąc 2020 roku był najcieplejszy od 2007 r, bijąc rekord o 0,2 st. C - zauważa gazeta.pl. To jednak nie wszystko.
Okazało się również, że miniony styczeń był w Europie cieplejszy aż o 3,1 st. C niż dotychczasowe średnie pomiary dla lat 1981-2010.
ZOBACZ: Ujawnili listę poparcia do KRS. Bogdan Zdrojewski wprost: powinna być dymisja rządu
Przeczytaj też: Prezes na Walentynki? Jarosław Kaczyński szykuje się na konwencję Zjednoczonej Prawicy
Najwyższe wskazania odnotowano w wielu regionach państw północno-wschodniej części kontynentu. Średnie temperatury przekroczyły tam o 6 st. C wcześniejsze dane z pomiarów.
Pogoda. Najwyższe temperatury stycznia od lat
Dotyczy to m.in. Norwegii, gdzie w pierwszych tygodniach roku było kilkanaście stopni na plusie, a rekord to 19 st. C.
Służby meteorologiczne tego kraju poinformowały, że był to drugi najcieplejszy styczeń w tym kraju w ciągu 120 lat.
Z kolei z danych dotyczących Finlandii wynika, że był to najcieplejszy miesiąc roku w tym kraju od 1961 r. Serwis "Gazety Wyborczej" przypomina również ogłoszenie przez NASA roku 2019 drugim z najgorętszym w historii pomiarów.
Przeczytaj też: Pogoda zwariowała? "Ten krzew kwitnie zazwyczaj dopiero w lutym"
Źródło: gazeta.pl
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl