Pogoda na weekend. Ochłodzenie? "Na próżno szukać jesieni"
W połowie drugiej dekady września do Polski dotarły chłodne masy powietrza. Wraz z nimi do kraju wkroczyły fronty niosące ze sobą opady oraz burze. Czy takiej pogody należy spodziewać się również w kolejnych dniach? Jak wskazują prognozy na weekend, spadek temperatury będzie chwilowy.
14.09.2023 | aktual.: 14.09.2023 12:26
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Po upalnych i słonecznych dniach w Polsce nastąpiło załamanie pogody. Chłodny front przyniósł nie tylko spadek temperatury, ale również niebezpieczne zjawiska atmosferyczne - w tym ulewy i gwałtowne burze. Taka sytuacja nie potrwa jednak długo. Tuż przed weekendem nastąpi kolejny zwrot w pogodzie.
Pogoda na weekend. Polska. Powrót ciepła i słońca
Jak informują Fani Pogody, "jeszcze w piątek w kraju pozostaną umiarkowane masy powietrza". Prognozę tę potwierdza model WRF-GFS Medium, który został opracowany przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Wskazuje on bowiem, że w piątek 15 września maksymalna temperatura powietrza ma wynieść od 12 st. C w regionach podgórskich, przez 17-18 st. C na północy i południowym wschodzie kraju po 21 stopni na zachodzie. W piątek w całej Polsce pojawi się więcej przejaśnień. Ustaną również opady.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jaka pogoda będzie w weekend? Jak wskazują synoptycy Centrum Modelowania Meteorologicznego IMGW, w sobotę do regionów zachodnich dotrą cieplejsze masy powietrza. Temperatura niemal w całej Polsce przekroczy 22 stopnie Celsjusza - nieco chłodniej będzie jedynie na Suwalszczyźnie oraz na Warmii i Mazurach. Pierwszy dzień weekendu w większości regionów będzie słoneczny. Chmury pojawią się jednak w drugiej części dnia na zachodzie kraju.
Pogoda w weekend. Niedziela wstępem do powrotu upałów
Niedziela 17 września upłynie pod znakiem ciepła. Na niebie pojawi się jednak więcej chmur - przejaśnienia wystąpią lokalnie, głównie na północy Polski. Temperatura w najcieplejszym momencie dnia wyniesie od 24 stopni Celsjusza, przez 25-26 st. C na Suwalszczyźnie, Mazurach, Ziemi Wielkopolskiej oraz Ziemi Lubuskiej po nawet 28 stopni w centrum, na Lubelszczyźnie oraz na Podkarpaciu.
Ciepła niedziela będzie wstępem do upalnego poniedziałku. Tuż po weekendzie na krańcach zachodnich temperatura maksymalna może osiągnąć, a nawet lekko przekroczyć, 30 stopni Celsjusza. W kolejnych dniach synoptycy przewidują jednak stopniowe ochłodzenie.
Źródło: IMGW