Pogoda na weekend. Fatalna prognoza. Uderzy jesienna szaruga
Nadchodzący weekend niemal w całym kraju będzie zimny, pochmurny i deszczowy. Na północy Polski mogą pojawić się silne porywy wiatru. Temperatura nie przekroczy 20 stopni Celsjusza, a w wielu miejscach termometry wskażą nieznacznie powyżej 10 kresek. To efekt docierającego do Polski niżu skandynawskiego.
Pogoda na weekend. Będzie deszczowo
Kończący się w weekend, 36. tydzień roku przyniósł ochłodzenie. W wielu regionach odnotowano przygruntowe przymrozki, a temperatura rzadko kiedy przekraczała 20 stopni Celsjusza. W weekend, jak i w kolejnym tygodniu w Polsce wciąż będzie chłodno i deszczowo - Centrum Modelowania Meteorologicznego wskazuje, że w nadchodzących dniach w Tatrach może nawet spaść śnieg. Poprawa pogody ma nastąpić dopiero pod koniec miesiąca. Jak przewidują synoptycy - do kraju wróci babie lato.
Pogoda na weekend. Będzie deszczowo
Najnowsze mapy pogodowe wskazują, że w weekend na terytorium niemal całego kraju będzie padać deszcz. Wyjątkiem mają być regiony znajdujące się w województwach: małopolskim, podkarpackim, lubelskim, śląskim i świętokrzyskim, gdzie w sobotę zapowiadana jest słoneczna pogoda.
Największe opady atmosferyczne spodziewane są w niedzielę, 18 września na zachodzie kraju, gdzie spaść może do 20 mm deszczu na metr kwadratowy powierzchni.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Załamanie pogody. W Tatrach pada śnieg
Prognoza na weekend. Termometry wskażą poniżej 20 stopni
Przedstawione przez IMGW mapy przestrzegają przed chłodnym weekendem. Zimno ma być zwłaszcza w nocy - temperatura w tym czasie na większości obszarów kraju nie przekroczy 10 kresek. W ciągu dnia maksymalna temperatura powietrza wyniesie:
- w sobotę: od 10 stopni w regionach podgórskich przez 15 w centrum kraju po 16-17 stopni Celsjusza na południowym wchodzie i północnym zachodzie
- w niedzielę: od 5 stopni na południu Polski, przez 13-14 kresek w centrum po 15 stopni Celsjusza na północy kraju.
Od niedzieli rozpocznie się okres chłodu i deszczowej aury, który według prognoz utrzyma się aż do początku ostatniego, wrześniowego tygodnia.
