"Podwójnie niesprawiedliwe". Morawiecki komentuje słowa Zełenskiego
- Przypomnę prezydentowi Zełenskiemu, że kilkanaście godzin po agresji rosyjskiej pojechałem do Berlina i powiedziałem, że ich 5 tys. hełmów to żart. Dziś takie słowa odbieramy podwójnie niesprawiedliwie i zdecydowanie odrzucamy- mówił w Polsat News premier Mateusz Morawiecki komentując słowa ukraińskiego prezydenta.
Premier Mateusz Morawiecki był w środę "Gościem Wydarzeń" w Polsat News. Rozmawiał z nim Piotr Witwicki. Pytał szefa rządu o słowa Zełenskiego na forum ONZ.
- Z takimi słowami się nie zgadzamy - komentował premier w Polsat News.
- Przypomnę prezydentowi Zełenskiemu, że kilkanaście godzin po agresji rosyjskiej pojechałem do Berlina i powiedziałem, że ich 5 tys. hełmów to żart. Dziś takie słowa odbieramy podwójnie niesprawiedliwie i zdecydowanie odrzucamy. Dlatego minister spraw zagranicznych wezwał ambasadora i powiedział mu, że będziemy dbać o polskie interesy - dodał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Premier zdementował informacje serwisu Ukraińska Pravda, który donosił, że polski rząd rozważa zmniejszenie wsparcia dla Ukrainy.
- Na pewno nie będziemy ryzykowali bezpieczeństwem Ukrainy - zadeklarował Mateusz Morawiecki. - Nie przekazujemy już uzbrojenia Ukrainie, bo sami się zbroimy - dodał.
Prowadzący zapytał, czy ostrzejsza retoryka wobec Ukrainy jest próbą zagospodarowania elektoratu Konfederacji.
- Nie patrzymy na to w ten sposób. Może pan wierzyć, że ubolewam nad tym, że ukraińscy oligarchowie, wbrew interesowi polskich rolników, zaczęli wpychać swoje zboże na rynek polski - przyznał premier.
Mateusz Morawiecki był pytany o list Komisji Europejskiej, która domaga się wyjaśnień ws. afery wizowej. Premier mówił jednak o kryzysie migracyjnym na Zachodzie.
- My możemy zapytać panią komisarz, dlaczego przez niekontrolowaną migrację doprowadzili w Europie Zachodniej do gigantycznego kryzysu - powiedział Mateusz Morawiecki. - Nie chcę płacić za cudze grzechy - dodał mówiąc, że rząd jest przeciwko ewentualnej przymusowej relokacji migrantów.
Źródło: Polsat News