Podszywała się pod ratownika medycznego. Tak radziła sobie z nałogiem

Zahraa Abbas Nemeh, mieszkanka Australii, przez kilka miesięcy podszywała się pod pracownika służb ratunkowych, wykorzystując w tym celu mundur należący do jej byłego przyjaciela. W tym czasie próbowała pomagać prawdziwym ratownikom medycznym oraz nielegalnie pozyskiwała leki przeciwbólowe. Dała się złapać z powodu kilku drobnych błędów, między innymi poprzez brak pewnego istotnego elementu w swoim uniformie. Całą historię opisuje australijski serwis news.com.au

Być może Zahraa Abbas Nemeh nadal udawałaby ratownika medycznego, gdyby nie jeden drobny szczegół, na który zwrócili uwagę prawdziwi pracownicy służb ratunkowych. Choć mundur kobiety był realistyczny, brakowało na nim bardzo ważnego i obowiązkowego identyfikatora.

Podczas jednej z pierwszych prób oszustwa, 26 października minionego roku, kiedy to kobieta ubrana w mundur sanitariusza chciała pomóc prawdziwym ratownikom medycznym w nagłym wypadku, medycy nabrali pierwszych podejrzeń. Nie dopuścili do siebie oszustki mimo jej kilkukrotnych próśb. Jednocześnie zwrócili uwagę na to, że jej strój sanitariusza nie jest kompletny. Prowadzeni podejrzeniami zgłosili ten incydent na policję.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nie od razu jednak została rozpracowana prawdziwa tożsamość Nemeh. Kobieta zdążyła pozyskać dla siebie silne leki przeciwbólowe, podszywając się pod swojego przyjaciela sanitariusza w czasie wizyty lekarskiej. Podczas jednej z takich akcji kolejny raz powinęła jej się noga. Została zdemaskowana po tym, jak okazało się, że nie kojarzy pewnych leków, które jako ratownik powinna doskonale znać.

Ostateczną wpadką okazała się jeszcze bardziej brawurowa próba wymuszenia lekarstw. Kobieta 10 listopada upozorowała włamanie do swojego domu, twierdząc, że ktoś ukradł leki, które zostawiła u niej przyjaciółka. Prosiła policję o numer zgłoszenia potrzebny do otrzymania recepty zastępczej. Śledczy jednak szybko zorientowali się, że żadnego włamania nie było.

Nemeh została zatrzymana 17 listopada i od tego dnia przebywa w areszcie. Ustalono, że jej próby podszywania się pod ratownika medycznego trwały od września do listopada 2022 roku. Adwokat kobiety tłumaczy jej zachowanie silnym uzależnieniem od leków opioidowych.

Kobieta usłyszała 26 zarzutów, w tym, jak podaje news.com.au, "podszywanie się pod pracownika służb ratowniczych, oszustwo, dostarczanie fałszywych informacji podczas dochodzenia policyjnego i wielokrotne przestępstwa licencyjne". Do wszystkich się przyznała. Sędzia odroczył jednak sprawę do 22 lutego, kiedy kobieta ma otrzymać kolejne zarzuty - niedbałego prowadzenia pojazdu oraz prowadzenia pojazdu z wygasłym prawem jazdy.