Interwencja ws. policjantki. Zdumiewająca decyzja prokuratury

Mundurowa z elitarnego Wydziału Techniki Operacyjnej w Warszawie przeklejała metki z cenami warzyw, które zamierzała kupić. Interweniowali mazowieccy policjanci. Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie. Decyzję uzasadniono w absurdalny sposób.

Podmieniała metki na warzywach w sklepie. Absurdalna decyzja ws. policjantki
Podmieniała metki na warzywach w sklepie. Absurdalna decyzja ws. policjantki
Źródło zdjęć: © Unsplash.com
oprac. KAR

19.07.2023 | aktual.: 19.07.2023 22:00

Policjantka z elitarnego Wydziału Techniki Operacyjnej została oskarżona o oszustwo. W maju pracownicy ochrony jednego z supermarketów w Ostrołęce zaalarmowali służby, ponieważ zauważyli, że kobieta podmieniła metki z cenami na pomidorach malinowych, oznaczając je tymi z tańszych o 15 złotych buraków. Funkcjonariuszka została zatrzymana.

Prokuratura umorzyła śledztwo w jej sprawie. W uzasadnieniu decyzji - cytowanym przez RMF FM - wskazano, że "przestępstwo oszustwa polega na doprowadzeniu innej osoby do niekorzystnego rozporządzenia mieniem przez wprowadzenie w błąd (...)".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W przepisie wskazano, że sprawca musi działać na niekorzyść "osoby", co podkreślił autor argumentacji. "W tym przypadku brak było drugiej osoby. Kobieta posłużyła się kasą samoobsługową" - czytamy.

Ostatecznie zachowanie zakwalifikowano jako wykroczenie. W uzasadnieniu sprecyzowano, że było to "usiłowanie kradzieży towarów w kwocie 15,37 zł, co ze względu na wartość stanowi wykroczenie z art. 119 KW".

Argumentacja wzburzyła prokuratorów, z którymi skontaktowali się dziennikarze rozgłośni. - Zgodnie z nią, właścicielem warzyw był nie właściciel sklepu, a jego kasa samoobsługowa - podkreślili.

Czytaj także:

Źródło: RMF FM

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (232)