Podlaskie. Po śmierci rowerzysty na policję zgłosił się kierowca
W Łapach (województwo podlaskie) na komisariat policji zgłosił się 27-latek, który przyznał się do potrącenia rowerzysty. Ciało 25-letniego cyklisty znalezione zostało w sobotę rano w przydrożnym rowie.
W niedzielę na komisariacie policji w Łapach stawił się 27-latek, który przyznał się do śmiertelnego potrącenia rowerzysty. Funkcjonariusze przebadali go na obecność alkoholu we krwi. Badanie wykazało, że mężczyzna był trzeźwy.
Kierowca opowiedział, jak doszło do potrącenia 25-letniego rowerzysty na drodze między Piątkowem a miejscowością Poświętne. Mężczyzna przyznał, że uciekł z miejsca zdarzenia.
Policjanci zabezpieczyli samochód 27-latka do badań. Wstępna analiza próbek potwierdziła, że znalezione na miejscu wypadku fragmenty karoserii pasują do samochodu mężczyzny.
Źródło: RMF FM