Awantura w Białym Domu. Uchwycono reakcję ambasador Ukrainy
Podczas rozmowy Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego w Gabinecie Owalnym doszło do kłótni, podczas której Trump m.in. oskarżył Zełenskiego o "igranie z III wojną światową". Kamery uchwyciły moment reakcji ambasador Ukrainy w USA na krzyki między prezydentami.
Podczas piątkowego spotkania prezydentów USA i Ukrainy Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego nie doszło do zapowiadanego podpisania umowy o minerałach. Zełenski opuścił Biały Dom i odjechał limuzyną.
Jak stwierdził po spotkaniu Donald Trump na platformie Truth Social, "prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nie jest gotowy na pokój; będzie mógł wrócić do USA, kiedy będzie na niego gotowy".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dziwne rzeczy na fronie? "Po stronie rosyjskiej są normą"
Trump: Nie mów nam, co mamy czuć
Do ostrej wymiany zdań doszło po tym, jak Zełenski powiedział Trumpowi, że nie powinien ufać Putinowi, bo ten 25 razy złamał zawarte porozumienia. - Powiem ci coś, Putin przeszedł ze mną przez piekło - powiedział na to Trump, przekonując, że Putin mógł oszukiwać innych prezydentów, lecz nie jego.
- Nie mów nam, co mamy czuć. Próbujemy rozwiązać problem. Nie mów nam, co mamy czuć. Nie jesteś w pozycji, aby dyktować. To właśnie robisz - powiedział Trump. Do kłótni włączył się też wiceprezydent J.D. Vance, który poradził Zełenskiemu, by podziękował Trumpowi.
- Igrasz życiem milionów ludzi. Igrasz z III wojną światową - twierdził też Trump w stosunku do prezydenta Ukrainy.
Tymczasem operatorzy obecni na spotkaniu w Gabinecie Owalnym uchwycili moment reakcji ambasador Ukrainy w Stanach Zjednoczonych Oksany Markarowej na kłótnię Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego. Nagranie obiegło media społecznościowe.
Czytaj też: