- Nie nazywamy tego "podatkiem wojennym", natomiast podnosimy, proponujemy podniesienie CIT dla sektora bankowego. Podnosimy ten podatek dla sektora bankowego, aby móc finansować rosnący nakłady na bezpieczeństwo, rosnące nakłady na obronę - przyznał w programie "Tłit" Wirtualnej Polski minister finansów Andrzej Domański.
- W zeszłym tygodniu pojawiła się informacja, decyzja o zakupie najbardziej zaawansowanych pocisków do samolotów F-35. To nie są bagatelne kwoty. Wiem, że są te pociski potrzebne. Potrzebujemy źródeł finansowania, dlatego wyższy CIT dla między innymi dla sektora bankowego. To są rzeczy, wydaje mi się dosyć jednoznaczne i czy się nazywa to "podatkiem wojennym", ja mówię wprost o wyższym opłatach dla sektora bankowego - przekonywał Domański.
Stwierdził, że na frazę "podatek wojenny" mogą sobie pozwolić publicyści. - Na mnie, jako na ministra finansów, ciąży zadanie powiedzenia, co konkretnie ma to oznaczać. Dlatego przedstawiliśmy poza wyższym CIT dla sektora bankowego propozycję, chociażby wyższej akcyzy na alkohol, podniesienie opłaty cukrowej - dodaje minister.