Seria ataków w Rosji. "Robi się gorąco"
Do serii ataków doszło w południowej Rosji, w tym w obwodzie rostowskim. Wielu Rosjan zostało bez prądu. Wybuchły pożary.
Doniesienia dotyczą incydentów w Gukowie i Nowoszachtinsku w obwodzie rostowskim. Według informacji serwisu NEXT ukraiński dron miał unieruchomić ciepłownię w Gukowie, co przełożyło się na brak zasilania w 128 domach.
Równocześnie w zakładzie przemysłowym w Nowoszachtyńsku miał wybuchnąć pożar. Wpis wskazuje też na inne cele ataków w regionie, jednak w tej chwili nie na ten temat więcej informacji.
"Robi się gorąco! Seria uderzeń w całej południowej Rosji. Ukraiński dron wyłączył ciepłownię w Gukowie w obwodzie rostowskim, pozostawiając 128 domów bez prądu. Jednocześnie w zakładzie przemysłowym w Nowoszachtinsku wybuchł pożar" - napisał serwis Nexta w serwisie X.
Kontrowersyjny plan pokojowy według USA. Czy Trump sprzedaje Ukrainę?
W obwodzie biełgorodzkim dron miał zaatakować samochód, raniąc mężczyznę. Ponadto drony zaatakowały węzły kolejowe w okupowanej części obwodu donieckiego. Ministerstwo Obrony Rosji twierdzi, że w nocy przechwycono 33 ukraińskie drony.
Atak Rosji na Wyszogród
Tymczasem Rosjanie nie odpuszczają. Jedna osoba zginęła a 11 zostało rannych w nocy z soboty na niedzielę w wyniku rosyjskiego ataku dronów na Wyszogród w obwodzie kijowskim - poinformował szef wojskowej administracji obwodowej Mykoła Kałasznik.
"W wyniku wrogiego ataku w Wyszogrodzie jedna osoba zginęła, a 11 zostało rannych. Wśród nich było jedno dziecko. Sześć osób trafiło do szpitala" – napisał w komunikatorze Telegram Kałasznik.
Ostrzegł, że liczba rannych może wzrosnąć. Służby ewakuują mieszkańców wieżowca, który został trafiony w rosyjskim ataku. Wcześniej siły zbrojne Ukrainy podały, że w związku z atakiem rosyjskich dronów w Kijowie i regionach podkijowskich ogłoszony został alarm przeciwlotniczy.
Źródło: NEXTA/PAP