Polacy mieliby płacić podatek od wyjazdu na wakacje? Jest stanowisko
Polacy, wyjeżdżający na zagraniczne wycieczki organizowane przez biura podróży, będą płacić dodatkowy podatek? Takie doniesienia o planach resortu sportu pojawiły się ostatnio w mediach. Minister Sławomir Nitras zdementował tę informację.
"Minister Sportu i Turystyki Sławomir Nitras dementuje pojawiające się w mediach informacje dotyczące pomysłu opodatkowania wycieczek zagranicznych. Na jednym ze spotkań pojawił się postulat ze strony polskich hotelarzy dotyczący takiej opłaty. Minister prowadzi otwarty dialog z branżą turystyczną na temat projektu ustawy o zmianie ustawy o usługach hotelarskich oraz usługach pilotów wycieczek i przewodników turystycznych oraz niektórych innych ustaw. Prace są obecnie na tak wczesnym etapie, że trudno mówić o opłatach czy ich konieczności" - przekazało na swoim profilu na platformie X ministerstwo sportu.
Złotówka za każdą "gwiazdkę"
Informację o możliwości wprowadzenia nowej opłaty turystycznej podała jako pierwsza "Rzeczpospolita". Miałaby ona być pobierana od każdego turysty i wynosiłaby złotówkę od każdej gwiazdki przyznanej obiektom świadczącym usługi zakwaterowania. Dotyczyłoby to hoteli, a także kempingów i mieszkań oferowanych na najem krótkoterminowy.
Plany te wywołały protest branży hotelarskiej. Jej przedstawiciele obawiają się, że ta dodatkowa opłata mogłaby zniechęcić turystów krajowych i zagranicznych do korzystania z ich usług.
Opłata także dla wyjeżdżających za granicę
30 października, jak informuje "Rzeczpospolita", minister sportu i turystyki Sławomir Nitras spotkał się w tej sprawie z przedstawicielami branży.
Na spotkaniu tym minister miał zdradzić, że nowych podatków mogą spodziewać się nie tylko goście wypoczywający w Polsce. Ujawnił bowiem także plany wprowadzenia opłaty dla klientów biur podróży, którzy wykupują wczasy za granicą. Jak zaznacza "Rzeczpospolita", minister nie zdradził jednak żadnych szczegółów.
Źródło: "Rzeczpospolita", x.com/Ministerstwo Sportu i Turystyki