Poczet upałów polskich (i światowych)
40 stopni w Polsce? Naukowcy: upały będą silniejsze
Z tej galerii leje się żar
Nasz kraj w skali całego świata należy niestety do najzimniejszych. Choć w Polsce występują cztery różne pory roku, to jednak nasza jesień i wiosna przypominają, nawet w swoich cieplejszych fazach, zimę z wielu części globu. Nie oznacza to jednak, że nie pojawiają się u nas także bardzo wysokie temperatury.
Warto przypomnieć, że Polska leży na skraju dwóch stref klimatycznych. Jedna z nich, sięgająca na od wschodu, to kontynentalna, z klimatem dość suchym, charakteryzującycm się bardzo ostrą zimą i upalnym latem. Druga to oceaniczna, z pogodą deszczową, ale łagodnymi wartościami termicznymi zarówno latem, jak i zimą. Nic zatem dziwnego, że pogoda w Polsce jest bardzo niestabilna i płata wiele niespodzianek.
Ocieplenie klimatu stwarza nowe możliwości pojawiania się temperatur ekstremalnych. Zgodnie z najnowszymi badaniami klimatologów do 2100 roku Polska może być krajem cieplejszym średnio nawet o 5 stopni, prawdopodobne zatem, że pojedyncze dni z 40. lub więcej kreskami, staną się letnią normą już niebawem. Upały, z całą pewnością, będą bowiem coraz silniejsze.
Czy "czterdziestka pęknie" już w tym roku? Najnowsze prognozy wskazują na ochłodzenie w drugiej połowie bieżącego tygodnia, a upały mają wrócić pod koniec czerwca. Wówczas pojawi się kolejna okazja do pobicia rekordu...
(rt)
Zobacz więcej w serwisie pogoda. href="http://wp.pl/">