PolskaPO zmienia zdanie ws. Kaczyńskiego i Ziobry

PO zmienia zdanie ws. Kaczyńskiego i Ziobry

Klub PO nie poprze wniosku SLD o postawienie przed Trybunałem Stanu b. premiera Jarosława Kaczyńskiego i b. ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry w związku z raportem komisji śledczej badającej okoliczności śmierci Barbary Blidy.

31.08.2011 | aktual.: 31.08.2011 19:57

Jak powiedział szef klubu PO Tomasz Tomczykiewicz, jego partia nie zgadza się z tym, że szef SLD Grzegorz Napieralski "robi ze śmierci Barbary Blidy kampanię polityczną".

- W związku z tym, że Napieralski z tego wniosku robi element kampanii wyborczej, uważamy, że to nie uchodzi - powiedział Tomczykiewicz. W jego ocenie, na śmierci Barbary Blidy próbuje się robić kampanię. - Protestujemy przeciwko temu, nie zgadzamy się i nie będziemy w tym przedstawieniu uczestniczyć - dodał.

- Miejmy nadzieję, że ten wniosek do TS nie zniknie po wyborach, że będzie nadal aktualny i wtedy podejmiemy decyzję - podkreślił Tomczykiewicz.

Jak jednak zaznaczył, jego partia jest przekonana, że "wnioski, które płyną z dwóch raportów (komisji Blidy i komisji ds. nacisków) będą ich skłaniać ku opinii, że dochodziło do ewidentnego naruszenia prawa, zarówno w sprawie Blidy, jak i sprawach, które prowadziła komisja Andrzeja Czumy".

- Zły jest czas kampanii wyborczej, aby decydować w tak ważnych sprawach - powiedział natomiast marszałek sejmu Grzegorz Schetyna. Jak dodał, rozumie, dlaczego PO nie chce wiązać wniosku do TS z kampanią wyborczą.

Z kolei wiceszef klubu PO Rafał Grupiński powiedział TVN24, że PO przygotuje własny wniosek w tej sprawie, ale po wyborach. - Ta odpowiedzialność powinna być jakby rozsądzona przez Trybunał Stanu, natomiast uważamy też, że należy tego rodzaju wniosek stawiać poza okresem kampanii wyborczej, bo to, co w tej chwili z tym zbieraniem podpisów czyni Grzegorz Napieralski, jest najzwyczajniej nieetyczne i wygląda na wykorzystywanie śmierci Barbary Blidy w kampanii. Na to my się zgodzić nie możemy - powiedział Grupiński w TVN24.

- Po wyborach przygotujemy taki wniosek, będziemy na pewno do tej sprawy wracać - podkreślił Grupiński.

Podobnie uważa inny wiceszef klubu PO Sławomir Rybicki. Jego zdaniem śmierć posłanki Blidy nie powinna być przedmiotem kampanii wyborczej i politycznej. - Mimo tego, że są najprawdopodobniej przesłanki do tego, by taki wniosek złożyć, posłowie PO w tej kadencji tego wniosku podpisywać nie będą - powiedział dziennikarzom w sejmie.

Podkreślił, że PO rozważa, aby wniosek w TS złożyć w przyszłej kadencji. - Jesteśmy bardzo bliscy podjęcia decyzji, a właściwie jesteśmy przekonani o konieczności złożenia tego wniosku, ale nie w atmosferze kampanii wyborczej - mówił Rybicki.

Szef komisji śledczej badającej okoliczności śmierci Barbary Blidy Ryszard Kalisz (SLD), komentując deklaracje posłów PO, powiedział: - Widać wyraźnie, że to, co PO mówiła - że chce zwalczyć to co było IV RP, to tylko mówi, a tłumacząc się kampanią nie chce, by posłowie podpisywali się pod tym wnioskiem".

Według Kalisza ci, którzy podpiszą ten wniosek, to będą ci, którzy "chcą, aby w Polsce tego rodzaju sytuacje nigdy się nie powtórzyły". Jak zapewnił, pracy komisji śledczej nigdy nie traktował "ani kampanijnie, ani politycznie".

Kalisz przedstawił we wtorek w sejmie raport z prac komisji. Według głównych wniosków i rekomendacji zawartych w przyjętym raporcie, były premier Jarosław Kaczyński i były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro powinni stanąć przed Trybunałem Stanu, a b. szef ABW Bogdan Święczkowski i b. wiceszef tej Agencji Grzegorz Ocieczek - usłyszeć zarzuty karne.

Klub SLD rozpoczął we wtorek zbiórkę podpisów pod wnioskami o postawienie przed Trybunałem Stanu Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobry w związku ze śmiercią Barbary Blidy. Szef klubu SLD Grzegorz Napieralski zapowiadał, że zamierza spotkać się z szefami klubów PO i PSL w sprawie wniosków o postawienie przed TS Kaczyńskiego i Ziobry.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (82)