Planowali zamach na zastępcę Ziobry? Sąd uniewinnił obu oskarżonych
Sąd Okręgowy w Opolu uniewinnił dwóch osadzonych w zakładzie karnym mężczyzn, których prokuratura oskarżyła o pomocnictwo i podżeganie do zamachu na prokuratora krajowego Bogdana Święczkowskiego. Wyrok nie jest prawomocny.
20.10.2021 20:55
Sprawa dotyczy dwóch mężczyzn - Bogdana G. i Grzegorza P., który odbywa karę 25 lat pozbawienia wolności za zabójstwo. Zdaniem prokuratury mężczyźni, którzy odsiadują wyroki w Zakładzie Karnym w Strzelcach Opolskich, mieli zaplanować i zlecić zabójstwo Bogdana Święczkowskiego.
Śledczy dowiedzieli się o możliwym zamachu na życie prokuratora krajowego, prowadząc dochodzenie w sprawie strażnika więziennego Krzysztofa N. Miał on przyjmować łapówki od oskarżonych, a w zamian ułatwiać im kontakt z kolegami zza muru i dostarczać "fanty".
Zobacz także
To Grzegorz P. miał zaproponować Bogdanowi G. zaplanowanie zabójstwa Bogdana Święczkowskiego. Dzięki kontaktom za murami więzienia, osadzeni mieli zorganizować broń z tłumikiem i znaleźć człowieka gotowego podjąć się zlecenia.
W ocenie sądu, zeznania świadka koronnego, który ujawnił plany zamachu są niespójne i nie zasługują na wiarę. Uznał obu oskarżonych za niewinnych zarzucanych im czynów, związanych z planowaniem i podżeganiem do zabójstwa prokuratora krajowego Bogdana Święczkowskiego.
Sąd: oskarżeni winni korupcji
Drugim wątkiem procesu była korupcja w strzeleckim zakładzie karnym. Jak przedstawiono w trakcie procesu, Bogdan G. i Grzegorz P. w trakcie odbywania kary, namówili na współpracę pracującego w tym zakładzie karnym funkcjonariusza Służby Więziennej Krzysztofa N.
Przez prawie rok pracujący w SW jako wychowawca Krzysztof N. brał od osadzonych kartę płatniczą, przy pomocy, której kupował w Opolu wybrane przez nich artykuły. Następnie, po przemyceniu na teren zakładu karnego, dostarczał im zakupy do celi. Funkcjonariusz, za pieniądze otrzymane od osadzonych, wystawił pozytywną opinię Bogdanowi G., konieczną do uzyskania przez niego przedterminowego zwolnienia z odbywania kary.
Sąd uznał w tej sprawie winę całej trójki oskarżonych. Krzysztof N. otrzymał karę 5 lat pozbawienia wolności. Grzegorz P. - karę dodatkowych 2 lat pozbawienia wolności, a Bogdan G. - 4 lat pozbawienia wolności.
Wyrok jest nieprawomocny.