Plan przekazania MiG‑29 storpedowała niedyskrecja? Wypowiedź dyplomaty miała być "szokiem"
Plan przekazania przez Polskę 28 myśliwców MiG-29 mógł zostać zniweczony przez niedyskrecję szefa unijnej dyplomacji– ujawnia "Politico". Wypowiedź Josepa Borrella miała była "szokiem" dla sojuszników w Europie Wschodniej - czytamy.
Amerykańska gazeta opublikowała raport, który wyjaśnia, dlaczego nie powiodło się przekazanie Ukrainie myśliwców MiG-29. Według "Politico" szef unijnej dyplomacji Josep Borrell ujawnił plan tej operacji 27 lutego. Tym samym ogłosił decyzję, która wówczas nie została jeszcze uzgodniona między sojusznikami NATO oraz rządem Stanów Zjednoczonych.
"Transfer samolotów byłby możliwy, gdyby porozumienie pozostało zakulisowe, ale po ogłoszeniu go w prasie stało się to niemożliwe" - wyjaśnia "Politico". Gazeta twierdzi, że wypowiedź Borrella była "szokiem" dla sojuszników w Europie Wschodniej. W konsekwencji z projektu wycofały się Słowacja i Bułgaria, czyli kraje, które również dysponują myśliwcami MiG-29.
MiG-29 i nieskoordynowana operacja
"Politico" twierdzi, że plan okazał się być chaotyczną i nieskoordynowaną operacją, którą trudno nazwać negocjacjami. Według ministerstwa obrony USA mogło to doprowadzić do bezpośredniej konfrontacji NATO i Rosji.
O sprawie mówił w czwartek ambasador RP w Waszyngtonie Marek Magierowski. - Byliśmy pod ogromną presją ze strony sojuszników i amerykańskiej opinii publicznej w sprawie przekazania Ukrainie myśliwców MiG-29, ale byliśmy świadomi ryzyka - ujawnił w wywiadzie dla telewizji NBC NOW.
Waszyngton oświadczył też, że amerykańskie samoloty F-16, które miałyby być dostarczone Polsce w celu ewentualnego zastąpienia MiG-ów, powinny najpierw zostać pozbawione elementów technologicznych. Chodzi o elektronikę stosowaną w lotnictwie. Zgodnie z życzeniem USA, nie może ona trafić do krajów sojuszniczych. Wymiana samolotów mogła więc potrwać wiele tygodni.
Jak podaje "Politico", po odrzuceniu operacji przez USA kraje byłego Układu Warszawskiego rozważają przekazanie Ukrainie sowieckich rakiet przeciwlotniczych. Mają one zwiększyć możliwość rządu w Kijowie do obrony przestrzeni powietrznej.
MiG-29 dla Ukrainy. "Skomplikowany problem"
Przypomnijmy: źródła Wirtualnej Polski z rządu i Pałacu Prezydenckiego przyznały, że deklaracja wysłania polskich MIG-ów do bazy NATO w Ramstein nie była konsultowana z USA. To odpowiedź na wcześniejsze sygnały strony amerykańskiej, a także presję UE i Ukrainy. Polskie władze były gotowe niezwłocznie i nieodpłatnie przemieścić wszystkie swoje samoloty MiG-29 do bazy w Ramstein i przekazać je do dyspozycji rządu USA.
Sekretarz stanu USA Antony Blinken przekazał we wtorek, że "istnieją pewne komplikacje" ws. ewentualnego przekazania przez Polskę samolotów MiG-29. - Ostatecznie decyzja w sprawie przekazania uzbrojenia Ukrainie należy do poszczególnych krajów, a polska propozycja dotycząca myśliwców pokazuje stopień skomplikowania tego problemu - oświadczył.
Źródło: politico.eu