Plakat z Romanem Dmowskim na KOD Niepodległości
• Kilka dni temu Mateusz Kijowski udostępnił na Facebooku zdjęcie Romana Dmowskiego
• Wizerunek polityka oskarżanego o jawny antysemityzm wywołał lawinę krytyki ze strony zwolenników KODu
• Choć sam Kijowski oficjalnie przeprosił, okazuje się, że plakat z Dmowskim pojawił się podczas marszu KOD Niepodległości
11.11.2016 | aktual.: 11.11.2016 16:04
Mateusz Kijowski umieścił na Facebooku grafikę z wizerunkiem Romana Dmowskiego i hasłem "Niepodległa", oraz datą 11 listopada. Oprócz współzałożyciela endecji w podobny sposób zaprezentowano także innych Polaków, którzy mieli przyczynić się do odzyskania niepodległości: Józef Piłsudski, Władysław Bartoszewski czy Jan Nowak-Jeziorański. Jednak to wizerunek oskarżanego o antysemityzm Dmowskiego wywołał kontrowersje.
Swój udział w marszu KOD Niepodległości odwołała między innymi feministka Kazimiera Szczuka. "Oczywiście, że nie idę. Uważam, że uliczne wydarzenie ma służyć identyfikacji wspólnotowej. Nie jest zaś rozprawą historyczną ani podręcznikiem do historii, żeby reklamować je twarzą antysemity Romana Dmowskiego" - mówiła w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
Po fali krytyki Kijowski postanowił przeprosić i wyjaśniał "nie jest to oficjalny element promocji marszu KOD Niepodległości, nie ma na nim ani nazwy naszego marszu, ani naszego logo, a sama koncepcja nie była z KOD-em konsultowana". Spodziewano się, że w związku z powyższym oświadczeniem wizerunek Dmowskiego nie pojawi się podczas manifestacji Komitetu. Jak się jednak okazało, plakat ze zdjęciem polityka pojawił się podczas marszu, co pokazała na swoim Twitterze płocka młodzieżówka Platformy Obywatelskiej.