PK o Funduszu Sprawiedliwości. Pojawił się temat "Pegasusa"
Prokuratura Krajowa poinformowała, że do akt sprawy dotyczących Funduszu Sprawiedliwości dołączono kilka innych postępowań, które były wcześniej prowadzone, w tym dotyczące zakupu oprogramowania systemu Pegasus.
"W ciągu kilku tygodni śledztwa prokuratorzy uzyskali bardzo obszerny materiał dowodowy, w tym dokumentację i zeznania świadków. Łącznie materiał ten obejmuje 99 tomów akt. Nadto do sprawy dołączono kilka innych postępowań, które były wcześniej prowadzone, w tym dotyczące zakupu oprogramowania 'Pegasus'" - czytamy w komunikacie Prokuratury Krajowej.
Prokuratura Krajowa o akcji ABW
- Mówimy o bardzo obszernym materiale dowodowym, zgromadzonym w ciągu kilku tygodni. W toku tego postępowania zachodziła konieczność pozyskania dodatkowego materiału, którego nie można pozyskać w innym toku, niż przeszukanie - mówił podczas konferencji prasowej rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak.
- Sprawa jest rozwojowa, nie można wykluczyć, że zarzuty będą stawiane innym osobom. Istnieje realna szansa, że kolejne osoby te zarzuty usłyszą - dodał rzecznik.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Czynności dotyczyły mienia, domu, nie osoby. Mam wrażenie, że zgromadzenie takiego materiału, prawie sto tomów akt, to nie ma nic wspólnego z polowaniem na oponentów politycznych. To nie jest na zlecenie żadnej opcji, a już dawno powinno być zrobione - podkreślił Nowak.
We wtorek rano europoseł Patryk Jaki jako pierwszy poinformował, że służby weszły do domów Zbigniewa Ziobry, Michała Wosia, Marcina Romanowskiego oraz Dariusza Mateckiego. Sprawa ma związek z dotacjami z Funduszu Sprawiedliwości na jeden z projektów.