PiS straci władzę? Zaskakujące wyniki sondażu

Ostatnie miesiące nie są łatwe dla obozu rządzącego. Prawo i Sprawiedliwość musi zmagać się z galopującą inflacją, a coraz większa liczba Polaków odczuwa powszechną drożyznę, co odbija się w sondażach badających stopień zadowolenia z rządu. Wyzwaniem dla PiS jest też okres zimowy, w związku z drożejącym węglem i gazem.

To wszystko dzieje się na nieco ponad dwanaście miesięcy przed wyborami parlamentarnymi, które planowane są na jesień 2023 roku. Dla rządzących oznacza to wejście w gorący okres kampanii wyborczej, która może zadecydować o "być albo nie być" PiS-u. Z najnowszego sondażu Ipsos dla oko.press wynika bowiem, że Zjednoczona Prawica jest poważnie zagrożona utratą władzy po ośmiu latach rządów.

Z badania przeprowadzonego dla oko.press w dniach 6-8 września 2022 roku wynika, że cztery partie opozycyjne uzyskałyby łącznie 51 proc. głosów.

W najnowszym sondażu PiS może liczyć na 33 proc. poparcia (spadek o 2 pkt. proc. w porównaniu do badania z maja), KO - 26 proc. (bez zmian), Polska 2050 - 12 proc. (-1 pkt. proc.), Lewica - 8 proc. (-1 pkt. proc.), Konfederacja - 7 proc. (bez zmian), PSL - 5 proc. (+1 pkt. proc.).

Do Sejmu nie weszłaby Agrounia (2 proc.). Dodatkowo 6 proc. badanych nie było w stanie wskazać, na kogo oddałoby głos w wyborach parlamentarnych.

Zobacz też: Cudzoziemcy ratują polski rynek pracy. "Pracują tu i płacą podatki"

W ostatnim badaniu Ipsos 53 proc. badanych stwierdziło, że na pewno pójdzie głosować w wyborach, 13 proc. wskazało na opcję "raczej zagłosuję". Natomiast w 2019 roku frekwencja wyborcza wyniosła 61,7 proc. i tylko w 1989 roku była minimalnie wyższa.

Gdyby przełożyć wyniki sondażu na mandaty poselskie, zjednoczona opozycja (KO, Polska 2050, Lewica i PSL) mogłaby liczyć na 235 głosów.

Rozkładając mandaty na poszczególne partie, PiS miałoby 198 posłów, KO - 138, Polska 2050 - 57, Lewica - 29, Konfederacja - 26, PSL - 11 i Mniejszość Niemiecka - 1.

Jak zauważył oko.press, w ciągu ostatnich czterech lat sporo zmieniło się w polskiej polityce. Gdy Ipsos przeprowadzał podobne badanie w sierpniu 2018 roku, PiS mógł liczyć na poparcie 41 proc. wyborców, a wraz z Kukiz'15 i partią Wolność Janusza Korwin-Mikkego - 53 proc. Natomiast opozycja była mocno podzielona i dołowała w sondażach. Teraz sytuacja wygląda odwrotnie.

Czytaj także:

150 minut na Nowogrodzkiej. PiS "odprawił" następcę Kurskiego

Kijów zapowiada pomoc Polsce. Po wizycie premiera w Ukrainie