PiS przedstawia kolejny punkt programu. "Koniec z zyskiem za wszelką cenę"
Prawo i Sprawiedliwość przedstawiło trzeci punkt swojego programu wyborczego. W ramach programu "Lokalna półka" partia zapowiada, że zobowiąże sieci handlowe do współpracy z lokalnymi producentami żywności. - Koniec z niskiej jakości warzywami i owocami, koniec z zyskiem za wszelką cenę - mówi na nagraniu były minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski.
06.09.2023 07:21
PiS od kilku dni przedstawia kolejne punkty swojego programu wyborczego. W środowy poranek pokazano nagranie z "trzecim konkretem" PiS. Chodzi o program "Lokalna półka".
- Zobowiążemy sieci handlowe do współpracy z lokalnymi producentami żywności. Koniec z niskiej jakości warzywami i owocami, koniec z zyskiem za wszelką cenę. Najważniejsza musi być jakość żywności i zdrowie klientów. Zyskają rolnicy, bo będą mieli łatwy dostęp do lokalnych rynków, bez pośredników, z niskimi kosztami transportu towarów. Więcej pieniędzy zostanie w ich kieszeniach - mówi na nagraniu były minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak wynika z wpisu na profilu PiS w mediach społecznościowych, partia chce, by markety w swojej ofercie miały minimum 2/3 owoców, warzyw, produktów mlecznych i mięsnych oraz pieczywa pochodzących od lokalnych dostawców.
Informacje na paragonach
Ardanowski dodaje na nagraniu, że na paragonach będzie można sprawdzić, z jakiego kraju podchodzi dany produkt.
Na koniec krótkiego filmu pojawia się aktualny minister rolnictwa Robert Telus. - Taki program gwarantuje tylko Prawo i Sprawiedliwość - mówi.
Interesującym zabiegiem jest, by twarzą programu skierowanego do rolników był właśnie Jan Krzysztof Ardanowski, a nie obecny minister rolnictwa. PiS mogło bowiem zdecydować, że Telus jest ryzykowny, gdyż do dziś rolnicy zarzucają mu m.in. problemy z ukraińskim zbożem.
Czytaj więcej: