PiS pisze do ministra. Chcą informacji ws. subwencji
O tym, że Prawo i Sprawiedliwość nie otrzymało należnej subwencji za III kwartał tego roku pisze w czwartek "Dziennik Gazeta Prawna". Tego dnia do ministra finansów Andrzeja Domańskiego zostało skierowane pismo, w którym pełnomocnik finansowy PiS żąda informacji dot. nazwisk osób odpowiedzialnych za taką decyzję.
Pod koniec sierpnia Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła sprawozdanie finansowe komitetu wyborczego PiS z wyborów parlamentarnych 2023 r., jednak miała ona również podjąć decyzję w sprawie sprawozdania finansowego tej partii za ten rok. Komisja od tygodni zwleka z decyzją w sprawie oceny tego sprawozdania.
Wcześniej wydawało się, że dojdzie do tego w październiku, jednak do tej pory nie miało to miejsca. Kolejne posiedzenie zaplanowano na 18 listopada. Nie wiadomo jednak, czy decyzja wówczas zapadnie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pełnomocnik finansowy PiS skierował pismo
Jak pisze w czwartek "Dziennik Gazeta Prawna", pełnomocnik finansowy PiS Tomasz Bartczak skierował pismo do Ministerstwa Finansów, w którym żąda poznania nazwisk osób odpowiedzialnych za brak wypłaty subwencji partyjnej.
- Termin wypłaty raty subwencji minął w środę. Chodzi o kwotę 6,5 mln zł. Nie ma podstaw do wstrzymania jej wypłaty - przekazuje jedna z osób znająca kulisy sprawy, cytowana przez DGP. - Chcemy wiedzieć, kto personalnie odpowiada za to, że pieniędzy nie ma na koncie - dodaje.
Subwencja wypłacana jest partiom politycznym w czterech równych ratach, przy czym partia otrzymała dwie poprzednie - za I i II kwartał tego roku - ostatnią pod koniec lipca 2024 r.
- PKW nie podjęła decyzji w sprawie odebrania nam subwencji partyjnej. Nie rozumiemy więc, na jakiej podstawie Ministerstwo Finansów wstrzymało przelew środków - przekazuje też rozmówca "DGP", dodając, że "nawet gdyby PKW podjęła taką decyzję, to dotyczyłaby ona dopiero kolejnego kwartału, a więc transzy wypłacanej w styczniu 2025 r.".
Przeczytaj również:
Źródło: DGP