PiS coraz większe. Decyzja ws. byłych senatorów PO
Dwaj senatorowie, którzy w środę ogłosili odejście z Platformy Obywatelskiej, wstąpią do klubu Prawa i Sprawiedliwości. - Otrzymali pozytywną rekomendację władz klubu - poinformowała rzeczniczka rządzącej partii Beata Mazurek.
Jak wyjaśniła Mazurek, formalnie decyzję o przyjęciu Andrzeja Misiołka i Leszka Piechoty klub PiS podejmie na styczniowym posiedzeniu.
https://twitter.com/beatamk/status/941333679707738113
"Byli senatorowie PO dołączają do biało-czerwonej drużyny dobrej zmiany. Witam w gronie senatorów PiS" - napisał na Twitterze Stanisław Karczewski. Wcześniej obaj parlamentarzyści odbyli rozmowę z marszałkiem Senatu na tema swojej przyszłości.
Senatorowie Misiołek i Lichota o przyczynach swojej rezygnacji z członkostwa w Platformie napisali w środowym oświadczeniu.
Przypomnieli, że już w sierpniu (tuż po opublikowaniu rozmowy Budki z redakcją "Die Zeit") domagali się reakcji władz partii. Oczekiwali od Budki, że wycofa się z pełnionego stanowiska i wycofa się z opinii, że "UE musi postawić Polsce ultimatum".
"Tak się jednak nie stało" - podkreślili teraz senatorowie.
Zwrócili też uwagę na to, że w Parlamencie Europejskim sześciu przedstawicieli Platformy głosowało za przyjęciem rezolucji wobec Polski - "czyli przeciw Polsce". "Taka postawa jasno pokazuje, że w PO, jak i klubie parlamentarnym PO jest przyzwolenie na tego typu postawy i zachowanie" - zaznaczyli.
Zarówno zachowanie Budki, jak i europosłów Misiołek i Lichota nazwali "skandalicznym".
"Jako Polacy, senatorowie RP, kierując się słowami złożonego ślubowania, nie godzimy się z taką linią działania władz klubu parlamentarnego PO, jak i władz Platformy Obywatelskiej i z dniem dzisiejszym rezygnujemy z członkostwa w klubie parlamentarnym PO i w Platformie Obywatelskiej" - zaznaczyli.