Niedziela handlowa na nowych zasadach. "Dostaliśmy zielone światło"
Poseł PiS Janusz Śniadek poinformował, że jego partia zamierza znowelizować ustawę o zakazie handlu w niedzielę. Partia chce w ten sposób walczyć ze sklepami, które obchodzą przepisy.
29.06.2021 08:23
Kilka tygodni temu Kaufland pochwalił się, że zamierza wprowadzić w swoich sklepach usługi pocztowe. Ten ruch nie został jeszcze potwierdzony przez sieć supermarketów, ale otworzyłby ogromne możliwości handlu w niedzielę. Placówki pocztowe mają bowiem takie uprawnienia. Z tego statusu korzystają np. sklepy sieci Żabka czy Polo Market.
To - jak informuje "Dziennik Gazeta Prawna" - przyspieszyło prace PiS nad planowaną nowelizacją ustawy o zakazie handlu w niedzielę. - Dostaliśmy zielone światło na zmianę przepisów. Nowelizacja jest już gotowa, na początku lipca trafi do Sejmu - zapowiedział w rozmowie z "DGP" Janusz Śniadek, poseł PiS, który pilotował prace nad obowiązującymi od ponad trzech lat regulacjami.
Polityk wyraził nadzieję na szybkie przyjęcie zmian i wejście w życie przepisów poselskiego projektu jeszcze przed końcem wakacji.
Zobacz także: Stopy procentowe niskie, to nakręca drożyznę. Gronkiewicz-Waltz: Wina NBP, brak reakcji
Niedziela handlowa. Jakie zmiany?
Jak podał "Dziennik Gazeta Prawna", w ramach nowych przepisów sklep będzie mógł prowadzić działalność w niedziele niehandlowe jako placówka pocztowa, pod warunkiem, że ten rodzaj aktywności będzie dla niej dominujący. Według informacji gazety, ma się pojawić wymóg, aby w miesiącu poprzedzającym kontrolę PIP łączne wpływy z działalności określanej jako "przeważająca" wynosiły ponad 50 proc.
Dla podmiotów, chcących korzystać z możliwości handlu w niedzielę, ma pojawić się wymóg prowadzenia ewidencji przychodów z podziałem na działalność uprawniającą do zwolnienia i pozostałe. "Prawnicy pytają jednak, kto będzie mógł weryfikować spełnianie wymogów w tym zakresie. Jak zauważają, PIP nie ma na razie takich uprawnień" - czytamy.
Już niemal połowa z działających w Polsce sklepów spożywczych jest otwartych w każdy ostatni dzień tygodnia - podkreśla dziennik, powołując się na analizy ekspertów. "Na rozszerzenie działalności o usługi pocztowe decydują się bowiem kolejne sieci" - pisze "DGP".