PiS chce odwołać wicemarszałków Sejmu z PO i Nowoczesnej
Prawo i Sprawiedliwość ma zażądać na najbliższym posiedzeniu Sejmu odwołania wicemarszałków z PO i Nowoczesnej - dowiedziało się rmf24.pl. Wnioski mają już być gotowe.
Wniosek PiS o odwołanie wicemarszałek Małgorzaty Kidawy-Błońskiej i Barbary Dolniak ma być odpowiedzią na kolejną próbę opozycji odwołania marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego. To także forma kary dla obu ugrupowań parlamentarnych za okupację sali posiedzeń.
Według informacji rmf24.pl wniosek ma zostać złożony w środę, tuż przed rozpoczęciem posiedzenia.
16 grudnia 2016 r. posłowie opozycji zablokowali mównicę w sali plenarnej Sejmu; był to protest wobec wykluczenia z obrad posła PO Michała Szczerby. Marszałek Sejmu Marek Kuchciński wznowił obrady w Sali Kolumnowej, gdzie przeprowadzono głosowania m.in. nad ustawą budżetową na 2017 r. Protest zakończył się 12 stycznia.
Konwent Seniorów zdecydował, że posłowie nie zostaną ukarani za okupację sali posiedzeń. Kilkudziesięciu parlamentarzystów z PO i Nowoczesnej otrzymało jednak pisma od marszałka z prośbą o wyjaśnienia w sprawie uczestnictwa 16 grudnia 2016 r. "w działaniach uniemożliwiających prace Sejmu na sali posiedzeń".