PiS: cenzura w Poczcie Polskiej
Odmowa kolportażu przez Rejonowy Urząd Poczty
w Krakowie druków nawołujących do protestu przeciwko "promocji
homoseksualizmu", to powrót do cenzury - uważa Prawo i
Sprawiedliwość. PiS chce wiedzieć, czy była to decyzja inspirowana
politycznie i żąda wyjaśnień od ministra infrastruktury.
Jak wyjaśnił na konferencji prasowej Marek Jurek z PiS, chodzi o druki "Powiedz Nie! Promocji Homoseksualizmu", kolportowane przez Pocztę wiosną tego roku w Krakowie i Warszawie.
Jak się okazało - relacjonował Jurek - Rejonowy Urząd Poczty w Krakowie odmówił dalszego rozpowszechniania tych druków, powołując się na przepis zakazujący rozpowszechniania treści naruszających prawo. Nie podano jednak, w jaki sposób prawo jest łamane, w odmowie kolportażu napisano jedynie, że druk "wzbudził sporo kontrowersji" - powiedział.
Wzbudzanie kontrowersji nie jest przestępstwem, a Poczta Polska nie jest w stanie samodzielnie decydować o tym, co stanowi naruszenie prawa - argumentował Artur Zawisza (PiS). Jego zdaniem, Poczta weszła tu w kompetencję sądu powszechnego.
Posłowie PiS chcą też dowiedzieć się, czy za odmową nie stoją politycy. Jak powiedział Jurek, dyrekcja RUP uzasadniła swoją decyzję m.in. opinią Ministerstwa Infrastruktury i jednego z wicepremierów. Chcemy się dowiedzieć, czy to prawda i kto konkretnie wydał taką opinię - mówili politycy PiS. Zawisza skierował w tej sprawie interpelację do ministra infrastruktury Krzysztofa Opawskiego.
Zdaniem PiS, Poczta odmawiając zrealizowania usługi, stanęła po stronie jednego z uczestników debaty publicznej. To kontrolowanie i blokowanie debaty publicznej, mamy do czynienia z przykładem jawnej cenzury - oświadczył Jurek.
Posłowie chcą odwołania decyzji Poczty, a także zadośćuczynienia strat, jakie ponieśli wydawcy druków.
Autorem druków jest Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. ks. Piotra Skargi. Ulotki zachęcały m.in. do protestu przeciwko organizacji imprez "mających na celu promocję grup homoseksualnych i ich dewiacyjnych zachowań" oraz legalizacji związków homoseksualnych. Rozprowadzanie przez Pocztę druków bezadresowych jest usługą płatną.