Pijana zostawiła 3‑letnią córkę w lesie na noc. Dziecko uratował leśniczy z okolic Czarnego
To musiało się tak skończyć. 3-latka z okolic Czarnego na Pomorzu trafi do rodziny zastępczej, po tym jak pijana matka zostawiła ją w nocy w lesie. Wyziębione dziecko znalazł leśniczy. Od dłuższego czasu 24-latka była pod lupą opieki społecznej. Teraz było o krok od tragedii.
17.09.2018 | aktual.: 25.03.2022 12:41
Pracownik nadleśnictwa znalazł wózek z dzieckiem nad ranem w lesie w pobliżu Czarnego. Mężczyzna znał dziecko i wiedział, kim jest matka.
- Zabrał wystraszoną i wychłodzoną 3-latkę do krewnych małej. Zaalarmowano Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, a pracownicy socjalni zawiadomili służby. - relacjonuje w rozmowie z Wirtualną Polską asp. sztab. Sławomir Gradek z człuchowskiej policji.
Dodaje, że kobieta nie potrafi wyjaśnić, dlaczego porzuciła córeczkę w lesie, zaledwie kilkaset metrów od domu. Wiadomo, że wieczorem po godz. 22 wracała z dzieckiem od rodziny z imprezy. Miała tam pić alkohol.
- Kiedy została zatrzymana przed południem była pijana. Ok. godz.10 miała wciąż 0,6 promila alkoholu w organizmie - dodaje rzecznik.
Dom rodziny 24-latki znajduje się ok. 1,5 km od miejsca zamieszkania kobiety.
Decyzja sądu
Życiu dziecka nie zagraża niebezpieczeństwo. O jego losie zdecyduje sąd rodzinny.
Jak wyjaśnia Radio Gdańsk, dziewczynka trafi najprawdopodobniej do rodziny zastępczej, bo matka była już od dłuższego czasu była nadzorowana przez kuratora sądowego.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl