Witek komentuje kontrowersyjne wystąpienie. Winny Tusk?

Marszałek Sejmu Elżbieta Witek po raz pierwszy odniosła się osobiście do swojego wystąpienia na pikniku rodzinnym w Otyniu, gdzie wdała się w słowną dyskusję z przeciwnikami PiS. - Agresja rozpoczęła się od powrotu Donalda Tuska - stwierdziła polityk Zjednoczonej Prawicy.

Marszałek Sejmu RP Elżbieta Witek podczas pikniku rodzinnego w OtyniuMarszałek Sejmu RP Elżbieta Witek podczas pikniku rodzinnego w Otyniu
Źródło zdjęć: © PAP | Lech Muszyński

Elżbieta Witek promowała założenia Polskiego Ładu podczas spotkania z mieszkańcami Otynia (woj. lubuskie). Na miejscu pojawili się jednak nie tylko zwolennicy Prawa i Sprawiedliwości, ale także przeciwnicy partii rządzącej. Za sceną znalazł się transparent przeciwko TVP, a ludzie wznosili okrzyki: "demokracja", "gdzie jest prawo?" czy "konstytucja".

W odpowiedzi na to marszałek Sejmu przeszła do ostrych słów. Skomentowała m.in. fakt, że przeciwnicy PiS pobierają świadczenia socjalne, takie jak 500 plus. - Warto by się było unieść honorem i od tego "wrednego" rządu PiS-u tego nie brać. A bierzecie, bierzecie. Bez żadnych skrupułów bierzecie i narzekacie - grzmiała Elżbieta Witek.

Zobacz także: Ostra opinia pod adresem marszałek Witek. Stanowcza reakcja gościa WP

Krytyka Tuska

W poniedziałek marszałek Sejmu po raz pierwszy odniosła się do tej sytuacji. - Prezentując Polski Ład, jeździmy po całej Polsce i spotykamy się z niebywałą wręcz agresją. Ta agresja rozpoczęła się od momentu powrotu Donalda Tuska do polskiej polityki, inaczej mówiąc: wróciło stare - stwierdziła Elżbieta Witek w radiowej Jedynce.

Polityk Zjednoczonej Prawicy została również zapytana, czy należy się spodziewać, że "będą tworzone grupy, które zajmą się tylko wywoływaniem awantur, burd i sianiem nienawiści". Marszałek Sejmu odpowiedziała na to twierdząco.

- Zdecydowanie tak. Możemy to zaobserwować od samego początku. Przecież Donald Tusk bardzo szybko się zmęczył. Pojechał na urlop i cały czas czekaliśmy na te propozycje, jakie będą dla Polaków. Propozycje, z którymi można by dyskutować - powiedziała.

Elżbieta Witek komentuje swoje słowa. "Strategia PO"

Elżbieta Witek przyznała, że komuś mogą nie podobać się rozwiązania proponowane przez PiS i każdy może składać własne, ale - jak zaznaczyła - "my tych rozwiązań nie widzimy".

- Więc ja wiem, a to widać gołym okiem, na czym będzie polegała strategia Donalda Tuska i Platformy Obywatelskiej. Nie na tym, żeby dyskutować nad programem i nowymi rozwiązaniami, tylko na tym, żeby wywoływać awantury, burdy - powiedziała. Jak dodała, "to będzie sposób, żeby walczyć z PiS nie na program, tylko agresją".

Źródło: Program 1 Polskiego Radia/WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Rosyjska gospodarka na krawędzi. Nowe dane ujawniają kryzys
Rosyjska gospodarka na krawędzi. Nowe dane ujawniają kryzys
Wyniki Lotto 09.09.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 09.09.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Macron zdecydował. Oto nowy premier Francji
Macron zdecydował. Oto nowy premier Francji
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
ISW: Kreml straszy Finlandię tak samo jak przed atakiem na Ukrainę
ISW: Kreml straszy Finlandię tak samo jak przed atakiem na Ukrainę
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Śmierć 32-letniej Justyny. Prokuratura wznawia śledztwo
Śmierć 32-letniej Justyny. Prokuratura wznawia śledztwo
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Dramat na autostradzie. W bmw Sebastiana M. był adwokat
Dramat na autostradzie. W bmw Sebastiana M. był adwokat