Pierwsza reakcja ze sztabu PiS po nagłym zwrocie
Euforia w sztabie Prawa i Sprawiedliwości, gdy po godz. 23 opublikowano pierwsze wyniki late poll z drugiej tury wyborów prezydenckich w Polsce. Karol Nawrocki zdobył 50,7 proc. głosów, a Rafał Trzaskowski 49,3 proc., przy frekwencji wynoszącej 71,7 proc.
Jest zmiana. W drugiej turze wyborów prezydenckich Karol Nawrocki już prowadzi przed Rafałem Trzaskowskim - wynika z badania late poll przeprowadzonego przez IPSOS dla telewizji TVN, Polsat i TVP (za TVN24.pl).
Ogromny wybuch radości w sztabie PiS po opublikowaniu wyników late poll - donosi dziennikarka telewizji wPolsce24.
- Byliśmy ich świadkami dosłownie przed chwilą, właśnie tutaj, obok Karola Nawrockiego, kiedy ogłoszono wyniki exit poll - relacjonowała Żaklina Skowrońska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trzaskowski już ogłosił zwycięstwo. Ekspertka: Zachowałabym większy spokój
Andrzej Śliwka, poseł Prawa i Sprawiedliwości oraz członek sztabu Karola Nawrockiego udzielił pierwszego komentarza po opublikowaniu sondażowych wyników.
- Dokładnie dwie godziny temu, tutaj na scenie, Karol Nawrocki mówił, że zwyciężymy - i tak się stało. Nie było innej możliwości. Dzisiejszy exit poll to już nie tylko sondaż - uwzględnia on także część realnych głosów. I jasno pokazuje przewagę doktora Karola Nawrockiego. Teraz trzeba się na tym skupić - powiedział Śliwka.
Śliwka dodał, że (na moment ogłoszenia tych wyników) przewaga Nawrockiego nad Trzaskowskim to 300 tys. głosów. Dopytywany o okrzyki radości w sztabie, odpowiedział, że trudno było opanować emocje. Zaapelował, by oczekiwać na kolejne wyniki wyborów.
Z drugiego i ostatniego sondażu late poll IPSOS dla telewizji TVP, Polsat, TVN (za TVN24.pl) wynika, że Karol Nawrocki wygrywa II turę wyborów prezydenckich. Na kandydata PiS zagłosowało 51 proc. wyborców. Rafał Trzaskowski dostał 49 proc. głosów.