"Piekło zstąpiło na ziemię". Urzędnik z Mariupola pokazuje potworną kanonadę
Nagranie mariupolskiej fabryki Azowstal pokazał w niedzielę w mediach społecznościowych doradca mera miasta Petro Andruszczenko. Rosjanie przypuszczają na obrońców Mariupola piekielne porcje ognia. Używają zapalających fosforowych bomb, zabronionych przez międzynarodowe konwencje.
15.05.2022 | aktual.: 15.05.2022 21:38
"Wczoraj okupanci po raz pierwszy użyli przeciw obrońcom Mariupola bomb zapalających albo fosforowych (konkluzje pozostawimy specjalistom)" – napisał Andriuszczenko. Jak zasugerował, to mogą być pociski zapalające 9M22S z warstwą termitu. Temperatura spalania przekracza w ich przypadku 2-2,5 tysięcy stopni Celsjusza. Ich ugaszenie jest praktycznie niemożliwe. Na zdjęciach widać, jak na ziemię spada śmiertelny deszcz.
"Piekło zstąpiło na ziemię". Urzędnik z Mariupola pokazuje potworną kanonadę
Do użycia niedopuszczalnych fosforowych bomb Rosjanie sami się przyznali. W rozmowie, przechwyconej przez ukraińskie służby bezpieczeństwa i opublikowanej w niedzielę na stronie internetowej resortu obrony, dwaj okupanci, najprawdopodobniej dowódcy, wymieniają się informacjami. Narzekają, że jest wielu "opozycjonistów" w ich szeregach, którzy nie chcą użyć broni.
Jeden z nich mówi w pewnym momencie: "Wszyscy czekają, kiedy Wołodia (Putin) to wszystko rozpieprzy i wyprowadzi stąd wojska. Dają nam tu wszystko, czego zabraniają międzynarodowe konwencje: kasety, fosfor - wszystko tam zrzucamy".
O używaniu przez armię Federacji Rosyjskiej broni niedozwolonej zapisem międzynarodowej konwencji genewskiej, uchwalonej w 1949 roku i podpisanej także przez Rosję, wiadomo było już od marca. Wtedy okupanci użyli takich pocisków w miejscowości Marjinka w obwodzie donieckim, w Awdijiwce oraz w Kramatorsku. Nie może być ona stosowana na terenach zaludnionych, bo pociski z białym fosforem mogą powodować poparzenia skóry i dróg oddechowych.
Wiadomo, że ogniowa kanonada w Mariupolu szybko nie ucichnie. Rosjanie pokazali w mediach społecznościowych zdjęcia kolejnych przygotowanych na obrońców Azowstalu pocisków. Są dedykowane Kalush Orchestra, zwycięzcom sobotniego finału Eurowizji, którzy dziękując za nagrodę, zaapelowali o ratunek dla udręczonego miasta i jego bohaterów.