Najwięcej głosów zdobył niedawny przywódca opozycji Alejandro Toledo, którego działania doprowadziły do usunięcia w ubiegłym roku prezydenta Alberto Fujimoriego. Z opublikowanych w poniedziałek nad ranem w Limie pierwszych danych wyborczych wynika, że Toledo uzyskał 36,3% głosów - niemal o 5% mniej niż zapowiadały to powyborcze sondaże.
Na drugim miejscu znalazł się były prezydent Peru, znany z lewicowych poglądów Alan Garcia. Zdobył 25,7% głosów. Jedyna kobieta, ubiegająca się o urząd szefa państwa - Lourdes Flores uzyskała 24,1% głosów.
Oficjalne wyniki potwierdzają, iż konieczne będzie przeprowadzenie drugiej tury wyborów. Prawdopodobnie nastąpi to w maju bądź czerwcu.
Według ocen peruwiańskiej komisji wyborczej, w toku elekcji nie notowano poważniejszych przypadków naruszeń prawa i wybory były "przejrzyste i demokratyczne" stwierdził przewodniczący komisji Fernando Tuesta.
Według agencji EFE, w niedzielę frekwencja wyborcza wyniosła zaledwie 14,9% uprawnionych. (mag)
![Otoczenie prezydenta o sytuacji Ziobry, Musk na drodze do zostania bilionerem [SKRÓT PORANKA]](https://v.wpimg.pl/MTg5Y2MwYjUGVy8BYgxvIEUPe1skVWF2EhdjEGJEeGQfGj9bIRI_MRdad1U_Aj01EEV3QiFYLCQOGi8DYhMkJxdZOEtiEiA2AlF2AytALGJVB2gfeE9-YUoBPFR9WnVlVgd0CnhFdWVfDDpRfUF4dho)
