PE przyjął rezolucję ws. decyzji KE o KPO. "Sygnał, że nie ma miejsca na ustępstwa"

Parlament Europejski przyjął w czwartek rezolucję, w której ostro krytykuje Komisję Europejską za "zielone światło" dla KPO dla Polski. Na wynik głosowania zareagowali polscy politycy. Najwięcej oburzonych reakcji płynie ze strony członków Zjednoczonej Prawicy. - Grupa radykałów bezpodstawnie atakuje nasz kraj - uważa rzecznik rządu. - To jasny sygnał, że nie ma miejsca na ustępstwa - ocenił z kolei Krzysztof Śmiszek z Lewicy.

TemporaryEuropean Commission President Ursula von der Leyen speaks during a debate as part of a plenary session at the European Parliament on June 8, 2022 in Strasbourg, eastern France. (Photo by Frederick FLORIN / AFP)FREDERICK FLORINPolitycy komentują rezolucję PE ws. decyzje KE o KPO/ Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © East News | FREDERICK FLORIN

W czwartek europarlament przyjął rezolucję krytykującą Komisję Europejską za akceptację Krajowego Planu Odbudowy 1 czerwca br. PE ocenił, że Polska wciąż narusza europejskie prawo dotyczące praworządności, a zaproponowane przez polskiego prezydenta i zaakceptowane przez KE rozwiązania, nie są wystarczające.

Europarlament zawnioskował do KE o wstrzymanie wypłat z KPO do momentu przeprowadzenia odpowiednich reform. Swoje poparcie wobec takiego scenariusza wyraziło 411 europosłów. 129 było przeciw, a 31 wstrzymało się od głosu.

"Grupa radykałów w PE atakuje nasz kraj"

Na fakt ten żywiołowo zareagowali politycy różnych frakcji, szczególnie Prawa i Sprawiedliwości. - Grupa radykałów w Parlamencie Europejskim kolejny raz bezpodstawnie atakuje nasz kraj - ocenił w rozmowie z Polską Agencją Pasową rzecznik rządu Piotr Müller

- To niestety pokazuje, że w dyskusjach w tym gremium kolejny raz zwycięża polityczna bijatyka zamiast merytorycznej debaty. Polska spełnia wszelkie standardy ochrony prawnej oraz niezależności sądów. Analogicznie jak inne kraje UE - podkreślił.

- Polska doszła do porozumienia z Komisją Europejską w zakresie KPO po wielu miesiącach żmudnych negocjacji. Niestety, zarówno w Parlamencie Europejskim, jak i w Polsce są siły, które chcą to porozumienie rozbić. To byłoby szkodliwe dla Polski. Liczymy, że tak się nie stanie i radykałowie nie będą szkodzić jedności Unii Europejskiej - powiedział.

W podobnym tonie na Twitterze wypowiedziała się europosłanka z ramienia PiS Beata Mazurek. "Cel według mnie jest jeden - aby Polsce w ogóle tych pieniędzy nie przekazać" - stwierdziła.

"411 posłów za, z tego 4 wybranych głosami Polek i Polaków. Głos za, ma na celu pozbawić Polskę pieniędzy z KPO" - ocenił w kolei Bogdan Rzońca (PiS).

"Nie ma miejsca na ustępstwa w kwestii praworządności"

Na zupełnie inną stronę czwartkowej rezolucji PE zwrócił uwagę Krzysztof Śmiszek z Lewicy. "Parlament Europejski właśnie przyjął rezolucję przeciw decyzji Komisji Europejskiej w sprawie polskiego KPO. To jasny sygnał, że nie ma miejsca na ustępstwa w kwestii praworządności w UE" - zauważył.

Z kolei śląski europosel Łukasz Kohut, członek Sojuszu Socjalistów i Demokratów w Parlamencie Europejskim stwierdził, że "kolejne rezolucje Parlamentu w sprawie KPO dla Polski nie są potrzebne".

"Konieczne jest natomiast wypełnienie wszystkich kamieni milowych, a później rzetelna kontrola wydatków przeprowadzona przez UE. Dlatego w dzisiejszym głosowaniu - w moim przypadku - głos wstrzymujący" - oznajmił.

KE zaakceptowała KPO

Przypomnijmy, że Komisja Europejska zaakceptowała w ubiegłym tygodniu polski Krajowy Plan Odbudowy. O podjętej decyzji poinformował unijny komisarz ds. gospodarki Paolo Gentiloni.

Zobacz też: Zaskakujący komentarz Patryka Jakiego ws. Ursuli von der Leyen

Ministerstwo podkreśliło, że wynegocjowane w Brukseli bezzwrotne środki w wysokości 106,9 mld zł oraz ponad 51,6 mld zł zaciąganych na preferencyjnych warunkach pożyczek zostaną zainwestowane w sposób ściśle określony w KPO. Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej koordynować będzie współpracę kilkunastu resortów w procesie przygotowania i wdrożenia 48 reform i 54 inwestycji.

Źródło: Twitter/PAP

Przeczytaj także:

Wybrane dla Ciebie

"Konflikt interesów". Odeszła z partii, usunęli ją z sejmowej komisji
"Konflikt interesów". Odeszła z partii, usunęli ją z sejmowej komisji
Bodnar odchodzi od Hołowni. "Nasze wizje zaczęły się rozjeżdżać"
Bodnar odchodzi od Hołowni. "Nasze wizje zaczęły się rozjeżdżać"
Rekonstrukcja rządu. Lewica może być spokojna?
Rekonstrukcja rządu. Lewica może być spokojna?
Afera GetBack. Co warto wiedzieć o jednej z największych afer finansowych w historii III RP?
Afera GetBack. Co warto wiedzieć o jednej z największych afer finansowych w historii III RP?
"Przestańcie to robić". Wiceminister apeluje ws. granicy
"Przestańcie to robić". Wiceminister apeluje ws. granicy
"Stop imigracji". Konfederacja zapowiada protesty w całej Polsce
"Stop imigracji". Konfederacja zapowiada protesty w całej Polsce
Nowe odkrycie w Peru. Ruiny Peñico odsłaniają tajemnice starożytnej cywilizacji
Nowe odkrycie w Peru. Ruiny Peñico odsłaniają tajemnice starożytnej cywilizacji
Zabójstwo w Nowem. Jest decyzja sądu ws. Kolumbijczyka
Zabójstwo w Nowem. Jest decyzja sądu ws. Kolumbijczyka
Bogdana-BG i ambicje Ukrainy. Kijów nowym graczem w globalnym przemyśle zbrojeniowym?
Bogdana-BG i ambicje Ukrainy. Kijów nowym graczem w globalnym przemyśle zbrojeniowym?
Powrót Sławosza. "Data zależy od undockingu Dragona"
Powrót Sławosza. "Data zależy od undockingu Dragona"
Posłanka odchodzi z Polski 2050
Posłanka odchodzi z Polski 2050
Ruszył proces Juraja C. Premier Słowacji wybacza zamachowcy
Ruszył proces Juraja C. Premier Słowacji wybacza zamachowcy