PolitykaPaweł Mucha o ustawie 447: nie widzę podstaw do zmian

Paweł Mucha o ustawie 447: nie widzę podstaw do zmian

Paweł Mucha zapewnia, że Polskę łączą z USA wyjątkowo dobre stosunki. Zastępca szefa Kancelarii Prezydenta nie spodziewa się, by podczas wrześniowej wizyty w Polsce Donald Trump poruszył kwestię ustawy 447, regulującą kwestię żydowskiego mienia bezspadkowego.

Paweł Mucha o ustawie 447: nie widzę podstaw do zmian
Źródło zdjęć: © PAP | Bartłomiej Zborowski

Jak dowiedział się dziennikarz Wirtualnej Polski Marcin Makowski, amerykańscy senatorzy skierowali do sekretarza stanu USA Mike'a Pompeo list, w którym apelowali o wywarcie nacisku na Polskę w sprawie restytucji mienia ofiar Holocaustu. Paweł Mucha zaznacza, że to wewnętrzne pismo administracji Stanów Zjednoczonych i Kancelaria Prezydenta nie przewiduje negocjacji na ten temat.

- Mamy przepisy polskiego prawa spadkowego, także ws. mienia bezdziedzicznego. Nie widzę żadnych podstaw w zakresie prawa międzynarodowego i krajowego, by wprowadzać nowe procedury w tej kwestii - powiedział na antenie Polskiego Radia 24.

Jednocześnie Mucha ujawnił, że podczas wrześniowej wizyty w Polsce Donald Trump odwiedzi jedną z amerykańskich baz na terenie naszego kraju. Zastępca szefa Kancelarii Prezydenta zapewnia, że stosunki łączące oba kraje są wręcz wzorowe.

- Mamy szczególne relacje z USA. Nigdy tak często prezydent Polski nie gościł w Białym Domu. Z jednej strony mamy podpisaną deklarację strategicznej współpracy, a z drugiej kwestię stałej obecności wojsk amerykańskich. Te relacje przekładają się jednak ponad współpracę wojskową. Działamy razem także w kwestii medycyny i biznesu. Dzięki współpracy z USA staliśmy się liderem i rzecznikiem regionu - podkreślił.

"Niepoważna" Platforma

Paweł Mucha skomentował także aferę związaną z wykorzystywaniem służbowych lotów do celów prywatnych przez Marka Kuchcińskiego. Urzędnik twierdzi, że przepisy w tej sprawie wymagają doprecyzowania. Formalne rozwiązania miała poprzedzić dyskusja. - Szkoda, że przy dobrej inicjatywie, którą wczoraj zgłosiła kancelaria premiera, doświadczyliśmy politycznego zacietrzewienia ze strony Platformy. To, że najpierw zadeklarowali udział w spotkaniu, a później się na nim nie zjawili, jest niepoważne. Im nie chodzi o rozwiązanie problemu, ale o prowadzenie kampanii wyborczej - ocenił.

Mucha przypomniał, że były premier Donald Tusk również chętnie latał samolotem w rodzinne strony i nie spotkały go za to żadne konsekwencje. - Tu mamy decyzję o dymisji marszałka Kuchcińskiego, takie były oczekiwania opinii publicznej. Stanowisko Platformy jest chwiejne i skrajne. Ich strategia nie jest przemyślana - stwierdził.

Źródło: Polskie Radio 24

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (291)