Paweł Kukiz mówi o porażce. "Winna ordynacja"
- Porażką jest to, że naród został tak spolaryzowany - mówi Paweł Kukiz w rozmowie z Onetem. Jak twierdzi, winna polaryzacji nie jest żadna z partii, tylko ordynacja wyborcza.
17.10.2023 | aktual.: 17.10.2023 22:24
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Paweł Kukiz, kiedy wchodził do polityki, mówił, że zależy mu na wprowadzeniu zmian w ordynacji i sądownictwie. Do tej pory nie udało mu się tego osiągnąć. W ostatnich wyborach parlamentarnych startował z list PiS, które nie ma szans na samodzielne rządzenie w tej kadencji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po poznaniu wyników wyborów mówi o "porażce". - Porażką jest to, że naród został tak spolaryzowany. I to nie przez PiS albo przez Platformę Obywatelską, tylko przez ordynację wyborczą, która już w założeniu polaryzuje - mówi Kukiz w rozmowie z Onetem
"Walczę o to, żeby zmienić ordynację wyborczą"
- Druga porażka dotyczy braku świadomości ludzi o wadze, o znaczeniu wiążącego wyniku referendum. O tym ludzie nie wiedzą. Po to mi były potrzebne te "cztery bańki od Morawieckiego", by zacząć ich edukować. I mam już wszelkie narzędzia ku temu. Hejt, który wylewa się na mnie z powodu tego dofinansowania, nie jest mi straszny - dodał.
Kukiz wyznał także, że martwi go to, że "walczy o ustrój". - Walczę o to, żeby zmienić ordynację wyborczą, odebrać partiom monopol na wystawianie kandydatów do Sejmu i wzmocnić instytucję referendum obniżając progi, by lud nauczył się odpowiedzialności za własne decyzje - wyjaśnił.
Źródło: Onet