Trwa ładowanie...
d1p2ubg
Paweł Jabłoński przeklął w programie na żywo. Stanowcza reakcja Michała Wypija

Paweł Jabłoński przeklął w programie na żywo. Stanowcza reakcja Michała Wypija

"Cały program opozycji polega na tym, żeby - przepraszam bardzo, bo muszę to powiedzieć - j...ć PiS - powiedział na antenie Polsat News wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński. Co na to wiceszef klubu PiS Michał Wypij (Porozumienie)? - Rozumiem, że emocje są gorące, dotyka często krytyka, w odczuciu niektórych członków rządu ta krytyka jest niesprawiedliwa, stąd być może ten upust emocjonalny, ale wydaje mi się, że my, konserwatyści, członkowie Zjednoczonej Prawicy, prawicowcy, powinniśmy być szczególnie wyczuleni - komentował w programie "Tłit". - Pan minister przeprosił - i słusznie. Do tego nie powinno dojść i mam nadzieję, że już nigdy więcej nie dojdzie. Zwłaszcza my powinniśmy dbać o jakość języka w dyskursie publicznym. To był zdecydowany błąd, nie powinno do tego dojść - dodał Wypij.

Wczoraj wiceminister spraw zagraniRozwiń

Transkrypcja:

Wczoraj wiceminister spraw zagranicznych pan Paweł Jabłoński uczestniczył w dyskusji w Polsat News. Tam użył takiego sformułowania, które często pojawia się na demonstracjach antyrządowych względem Prawa i Sprawiedliwości. Użył wprost, bez cenzury słowa, które zaczyna się na "j", kończy na "ć" - znamy to słowo. On użył tego wprost, później się tłumaczył, że zacytował to wulgarne hasło z programu opozycji bez cenzury, by wszyscy mogli odczuć tak bardzo przepełnione nienawiścią słowa. Tak mówił Paweł Jabłoński. Ale czy pana zdaniem tak powinno być, że polityk Prawa i Sprawiedliwości, nawet mając dobre intencje, chcąc obnażyć pewne zachowania opozycji, które mu się nie podobają, używa jednak wprost otwarcie takiego języka na antenie? Na pewno na wszystko jest miejsce i czas. Ja rozumiem, że emocje są gorące i także dotyka często krytyka i w odczuciu niektórych członków rządu ta krytyka jest niesprawiedliwa, stąd być może ten upust emocjonalny. Ale wydaje mi się, że on nas, od konserwatystów, od członków Zjednoczonej Prawicy, od prawicowców, od ludzi o poglądach prawicowych i przywiązujących wagę do standardu także słowa w przestrzeni publicznej, powinniśmy szczególnie wyczuleni na tego typu wypowiedzi i z tego co słyszałem, to pan minister przeprosił i słusznie, bo do tego nie powinno dojść i mam nadzieję, że już nigdy więcej nie dojdzie. Bo jednak zwłaszcza my powinniśmy dbać o jakość języka w dyskursie publicznym i no tak, to był zdecydowany błąd, do tego nie powinno dojść.
d1p2ubg
d1p2ubg
Więcej tematów