Patryk Jaki: będziemy ponownie wzywać Hannę Gronkiewicz Waltz
Przewodniczący komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji powiedział, że prezydent Warszawy była regularnie informowana ws. reprywatyzacji. Zespół, którym kierowała zatwierdzał decyzje ws. ul. Twardej. Dlatego komisja będzie ponownie wzywać Hannę Gronkiewicz-Waltz na przesłuchanie.
29.06.2017 11:55
- Będą ponowne wezwania, będziemy apelować, aby stawić się i odpowiedzieć na pytania. W naszej ocenie jest to obowiązek ratusza. Przecież to nie jest prywatna firma pani prezydent, tylko jednak pełni mandat w imieniu obywateli – powiedział Patryk Jaki.
Dodał, że Hanna Gronkiewicz-Waltz sztuczkami prawnymi próbuje zablokować prace komisji. - Uważam, że jest to działanie przeciwko państwu – uznał.
Przewodniczący komisji podczas przerwy w przesłuchaniu powiedział dziennikarzom, że Hanna Gronkiewicz-Waltz była regularnie informowana ws. reprywatyzacji, choć twierdziła, że nic nie wiedziała.
Patryk Jaki przekonywał, że "to wszystko pokazuje, że ta komisja ma sens i dokonuje kolejnych takich odkryć, czyli odkryć tych mechanizmów, jak ta reprywatyzacja działała".
"Będzie więcej sensacyjnych informacji"
Poza tym, według Patryka Jakiego pracownicy ratusza nie zachowywali wszelkiej staranności przy prowadzeniu spraw dekretowych. - Potrafili miesiącami prowadzić negocjacje na temat przeniesienia szkoły, natomiast minuty nie poświęcili na to, żeby wejść do internetu i sprawdzić, kto jest prawdziwym spadkobiercą - po czym przejęliby tę własność i nie trzeba by było przenosić szkoły – mówił szef komisji weryfikacyjnej
Zaznaczył, że Bajko zeznał również "sensacyjną" informację, że prezydent w ogóle nie chciała szkół w Śródmieściu. "Wszyscy członkowie komisji są porażeni tym zeznaniem i będziemy dalej drążyli, dlaczego to prezydent nie chciała tych szkół" - zapewnił szef komisji.