Koniec Suwerennej Polski? "Nie podniesie się"
W środę rano Janusz Kowalski poinformował, że złożył rezygnację i przestaje być członkiem Suwerennej Polski. - Ja myślę, że to jest koniec tej partii. Myślę, że Janusz Kowalski zobaczył, że trzeba uciekać z tego tonącego okrętu, który się niestety nie podniesie - stwierdził w programie "Tłit" WP poseł Polski 2050 Paweł Śliz. Według niego partia Ziobry "osiadła na mieliźnie, ale ten statek jest tak uszkodzony, że nabiera wody i bardzo szybko pójdzie na dno". Prowadzący Patryk Michalski zapytał, czy gość programu widzi Suwerenną Polskę jako Titanica. - Nie, oni są znacznie mniejsi. Myślę, że raczej szalupa ratunkowa Titanica, która wpłynęła na mieliźnie i tonie - ocenił Śliz.