Partia Razem pytania o współpracę PiS z ONR.
• Przedstawiciele Partii Razem zarzucają posłom PiS współpracę ze skrajną prawicą
• Według przedstawicieli Partii Razem, posłowie PiS mają udostępniać działaczom ONR swoje biura partyjne i wspierać finansowo działalność organizacji skrajnie prawicowych
• Adrian Zandberg krytykuje działalność ministra Mariusza Błaszczaka
Partia Razem domaga się informacji od władz PiS w sprawie finansowania przez polityków partii działalności Obozu Narodowo-Radykalnego oraz innych ugrupowań skrajnej prawicy.
Przedstawiciel Partii Razem Maciej Konieczny powołując się na informacje "Gazety Wyborczej" zarzucił w poniedziałek działaczom PiS, że finansują m.in. Obóz Narodowo-Radykalny. Według poniedziałkowej "Gazety Wyborczej" m.in. poseł PiS Bartłomiej Wróblewski dofinansował wyjazd lokalnych przedstawicieli ONR na odbywający się w Warszawie 11 listopada Marsz Niepodległości, a prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny (PiS) - wyjazd Młodzieży Wszechpolskiej i stowarzyszenia Stalowi Patrioci. Ponadto - jak napisała gazeta - posłanka PiS Beata Mateusiak-Pielucha miała zadeklarować w maju, że udostępni przedstawicielom ONR z Pabianic na własną działalność swoje biuro poselskie.
Partia Razem odnotowała 93 przypadki, w których politycy PiS mieliby wspierać skrajną prawicę, o czym partia informuje za pośrednictwem portalu zero-tolerancji.pl
##Partia Razem pyta o współpracę PiS z ONR
Według przedstawicielki Partii Razem, Agnieszki Dziemianowicz-Bąk, wielu polityków PiS konsekwentnie i świadomie wspiera skrajną prawicę. - Stoimy tutaj dziś, żeby zadać Jarosławowi Kaczyńskiemu pytanie: czy jest świadomy tego, co robią jego podwładni, czy wie o współpracy lokalnych działaczy PiS z neofaszystami? - mówiła.
Adrian Zandberg dodał, że wszystkie pytania Partii Razem do prezesa PiS zostaną przekazane na piśmie. Partia Razem domaga się informacji, jaka jest skala tej współpracy i ile pieniędzy jest przekazywane na organizację Marszu Niepodległości oraz ilu posłów PiS współpracuje z przedstawicielami skrajnej prawicy.
Adrian Zandberg stwierdził w poniedziałek, że wsparcie PiS dla skrajnej prawicy to nie tylko finansowanie autokarów. - To niestety także coraz więcej wspólnych wystąpień, lokalni politycy PiS demonstrują na ulicach wspólnie z działaczami ONR-u i innych organizacji skrajnie prawicowych - mówił Adrian Zandberg. Według Partii Razem politycy PiS regularnie chodzą we wspólnych marszach z Młodzieżą Wszechpolską i ONR, udostępniają skrajnej prawicy swoje biura poselskie i finansują ich działalność.
##Adrian Zandberg zaniepokojony wypowiedziami Mariusza Błaszczaka
- To, co nas niepokoi to to, że fala tej współpracy zdaje się narastać, już konstytucyjni ministrowie występują w ostatnich tygodniach w roli rzeczników ONR-u i obrońców ONR-u - ocenił Adrian Zandberg. A jako przykład podał wypowiedzi Anny Streżyńskiej i Mariusza Błaszczaka po tym, jak Facebook zablokował profile ONR, Młodzieży Wszechpolskiej i Marszu Niepodległości.
Adrian Zandberg odniósł się też do słów Mariusza Błaszczaka, który sugerował, że 11 listopada może dojść do konfrontacji uczestników Marszu Niepodległości z jego przeciwnikami, ponieważ może zależeć na tym opozycji. - To jest naprawdę niepokojące, że na kilka dni przed 11 listopada nie możemy mieć pewności, po której stronie stroi zwierzchnik policji: czy stoi po stronie pokojowych demonstrantów, czy stoi po stronie bojówkarzy?" - mówił Adrian Zandberg.
##Posłowie PiS odpowiadają Partii Razem
Do zarzutów przedstawicieli Partii Razem odniósł się poseł PiS Paweł Lisiecki. - Jeżeli są jakieś dowody, dokumenty, które by o tym świadczyły, że dochodzi do łamania prawa przez posłów, to należy je wyłożyć na stół i pokazać. Jeżeli nie ma takich dokumentów, trudno mówić o dowodach - powiedział.
Poseł PiS Bartłomiej Wróblewski w rozmowie z PAP przyznał, że wsparł wyjazd "młodzieży narodowej z Poznania". - Wsparłem wyjazd młodzieży narodowej z Poznania na Marsz Niepodległości, ponieważ uważam, że moim obowiązkiem jako posła jest wspieranie postaw patriotycznych młodzieży. Według moich informacji jest to wyjazd kilku różnych grup młodzieży narodowej, wśród których są członkowie ONR-u - powiedział.
Zaznaczył, że jego pomoc finansowa pochodzi ze środków prywatnych i wspiera różne inicjatywy, jak pokaz filmu "Wołyń", wyjazd poznańskich rekonstruktorów na Święto Wojska Polskiego do Warszawy. I nie jego rolą jest badanie powiązań pomiędzy różnymi organizacjami.
PAP/oprac. Radosław Rosiejka