Papież zaniepokojony losem Palestyńczyków
Jan Paweł II (AFP)
Jan Paweł II w Wielkanocny Poniedziałek, jak w każdy dzień świąteczny spotkał się z wiernymi zgromadzonymi na placu św. Piotra na południowej modlitwie. Papież zaapelował o modlitwę w intencji przeżywających trudne chwile mieszkańców Betlejem.
Podczas południowego spotkania z wiernymi Jan Paweł II ujawnił, że w wysiłki na rzecz pokoju na Bliskim Wschodzie zaangażowana jest także dyplomacja watykańska.
Papież nawiązał w swoim przemówieniu do sytuacji na Bliskim Wschodzie, zachęcając do modlitwy w intencji mieszkańców Betlejem, miasta, które - jak powiedział - przeżywa trudne chwile i znajduje się w poważnym niebezpieczeństwie.
Jan Paweł II powiedział, że z Betlejem docierają smutne i niepokojące wieści, które zakłóciły atmosferę Wielkanocnej Niedzieli, obchodzonej jako święto pokoju, radości i życia.
Papież zapewnił, że osobiście i wraz z całym Kościołem, zatroskany o los mieszkańców Betlejem, modli się i czyni wysiłki aby jak najszybciej położyć kres ich bolesnej Kalwarii.
W przemówieniu poprzedzającym modlitwę, Jan Paweł II wyraził swoje pragnienie pokoju, przypominając o przesłaniu nadziei, jakie niesie ze sobą Wielkanoc. Jakże bym chciał aby pokój, dar Chrystusa zmartwychwstałego dosięgnął każdego ludzkiego serca i przywrócił nadzieję wszystkim ciemiężonym i cierpiącym - powiedział Jan Paweł II.
W okresie między Świętami Wielkanocnymi a Dniem Pięćdziesiątnicy w Kościele odmawia się w południe zamiast modlitwy Anioł Pański maryjną modlitwę do Królowej Niebios. (miz)