Papież wrócił do Watykanu. Lekarz ujawnia szczegóły walki o zdrowie

Profesor Sergio Alfieri z Polikliniki Gemelli ujawnił, że papież Franciszek mógł nie przeżyć kryzysu zdrowotnego. W wywiadzie dla "Corriere della Sera" ujawnił, że w najtrudniejszym momencie widział łzy w oczach osób, które były wtedy przy papieżu.

Papież wrócił do Watykanu. Lekarz ujawnia szczegóły walki o zdrowie
Papież wrócił do Watykanu. Lekarz ujawnia szczegóły walki o zdrowie
Źródło zdjęć: © East News | Marco Ravagli

Co musisz wiedzieć?

  • Kryzys zdrowotny papieża Franciszka: Papież przebywał w Poliklinice Gemelli z powodu ciężkiego obustronnego zapalenia płuc. Profesor Sergio Alfieri przyznał, że sytuacja była krytyczna.
  • Decydująca rola papieża: Mimo poważnego stanu, Franciszek prosił lekarzy o pełną prawdę i zachęcał do walki o jego życie.
  • Powrót do zdrowia: Po ponad pięciu tygodniach w szpitalu, papież wrócił do Watykanu, a lekarze zalecili mu dwumiesięczną rekonwalescencję.

Pobyt papieża w szpitalu. Lekarz wspomina trudne chwile

Profesor Sergio Alfieri, szef zespołu medycznego opiekującego się papieżem Franciszkiem, w rozmowie z "Corriere della Sera" ujawnił, że papież mógł umrzeć.

Byliśmy wszyscy świadomi, że sytuacja jeszcze się pogorszyła i że jest ryzyko, że (Franciszek) może nie dać rady - przyznał Alfieri. Wspominał, że w najtrudniejszych momentach widział łzy w oczach osób obecnych przy papieżu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

WIDEO

Trump doprowadzi do pokoju? "Skupia się na sprawach drugorzędnych"

Mimo poważnego stanu zdrowia, papież Franciszek zachował pełną świadomość i prosił lekarzy o prawdę na temat swojego stanu. - Próbujcie wszystkiego, nie poddajemy się - mówił do zespołu medycznego.

Papież w szpitalu. Zorganizował wieczór z pizzą

Po wyjściu z najgorszego kryzysu papież Franciszek zaczął stopniowo wracać do zdrowia. - Kiedy tylko zaczął czuć się lepiej, prosił o to, by mógł przejść się po oddziale - relacjonował Alfieri.

Papież nawet zorganizował wieczór z pizzą dla osób, które się nim opiekowały. - Dał pieniądze jednemu ze swoich współpracowników i zaoferował pizzę osobom, które tego dnia się nim opiekowały - relacjonował profesor.

Co dalej z papieżem Franciszkiem?

Profesor zapewnił, że stan zdrowia papieża cały czas się poprawiał, aż wreszcie któregoś dnia usłyszał od niego: "Żyję dalej. Kiedy wracamy do domu?".

Po ponad pięciu tygodniach w szpitalu papież Lekarze zalecili mu odpoczynek i rekonwalescencję przez co najmniej dwa miesiące.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (1)