Papież do Kazachstanu, kardynał Sodano na posterunku
Papież Jan Paweł II polecił niespodziewanie,
by watykański sekretarz stanu kardynał Angelo Sodano nie
towarzyszył mu w rozpoczynającej się w sobotę
podróży do Kazachstanu i Armenii, lecz pozostał w Rzymie.
Decyzja ta ma związek z rosnącym napięciem
międzynarodowym.
22.09.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Kardynał Sodano pozostaje w Watykanie, żeby utrzymywać kontakt z rządami różnych państw i przedstawiać stanowisko papieża w sprawie obecnego kryzysu i coraz bardziej prawdopodobnej amerykańskiej akcji militarnej.
Pierwszy raz zdarza się, że w zagranicznej podróży nie będzie towarzyszyć Janowi Pawłowi II osoba uchodząca za jego najbliższego współpracownika, której rolę można porównać do stanowiska premiera. Zdaniem obserwatorów, wygląda to tak, jakby na czas nieobecności papież zostawił w Watykanie swego zastępcę. To również fakt bezprecedensowy.
W ostatnich dniach zastanawiano się, czy w związku z obecną sytuacją Jan Paweł II powinien jechać do krajów sąsiadujących z regionem potencjalnego konfliktu i czy podróż w ogóle dojdzie do skutku.(ck)