Pamiętnik ośmiolatka z Mariupola w sieci. Przerażająca relacja
Fotograf z Mariupola zrobił zdjęcia pamiętnika ośmiolatka z Ukrainy. Dziecko pisało w nim o przeżyciach w trakcie wojny. Chłopiec wspomniał o śmierci dziadka.
W sieci pojawiły się fotografie pamiętnika ośmioletniego chłopca z Mariupola. Zrobił je jeden z ukraińskich fotografów.
Ośmiolatek pisał o najbliższych. "Mama ma dziurę w nodze"
We fragmentach zapisków chłopca czytamy między innymi, że "dobrze spał i obudził się z uśmiechem".
Ośmiolatek zamieścił też w pamiętniku informację o śmierci swojego dziadka. W innych wspomnieniach relacjonował stan zdrowia najbliższych mu osób.
Z zapisów dowiadujemy się, że chłopczyk ma ranę na plecach i rozdarł sobie skórę. Natomiast jego siostra cierpi z powodu kontuzji głowy, a "mama ma dziurę w nodze".
Rosyjska inwazja. Tragiczne dane z Mariupola
Agencja Associated Press napisała w środę, że liczba zabitych w teatrze w Mariupolu w wyniku rosyjskiego bombardowania sięga blisko 600, a nie 300, jak wcześniej sądzono. Swoje szacunki agencja oparła na relacjach świadków i analizie sytuacji w teatrze przed bombardowaniem.
Associated Press rozmawiała z 23 świadkami - ludźmi, którzy przeżyli bombardowanie, i ratownikami. Dziennikarze AP wzięli też pod uwagę relacje osób, które opisały, jak zorganizowano życie w budynku teatru, zamienionym na schron dla cywilów, i w jakich pomieszczeniach chronili się ludzie.
Źródło: Twitter, PAP